Schumacher: Nie jestem zły na moich mechaników

Niemiec sądzi, że Mercedes znalazł i wyeliminował powód nadmiernej degradacji ogumienia.
15.04.1211:07
Nataniel Piórkowski
2928wyświetlenia

Michael Schumacher nie ma żalu do ekipy obsługującej bolidy Mercedesa w alei serwisowej pomimo tego, że przez jej nieuwagę stracił szansę na dobry rezultat w Grand Prix Chin.

Kierowca zespołu z Brackley został zmuszony do zatrzymania swego bolidu na trzynastym okrążeniu wyścigu, co było efektem błędu niepoprawnego założenia przez mechanika prawej przedniej opony podczas pierwszego postoju. Przed zjazdem do boksów Niemiec piastował drugie miejsce, tuż za późniejszym zwycięzcą rywalizacji - Nico Rosbergiem.

W trzecim zakręcie zauważyłem, że coś jest nie tak z prawą przednią oponą. W szóstym zakręcie pojawił się dym i jakieś uszkodzenia, więc pomyślałem, że lepiej zatrzymać samochód zanim zostanie poważnie zniszczony. Nie żywię jakichś żadnych specjalnych uczuć. Szkoda jednego z moich kolegów z alei serwisowej. Zapewne czuje się teraz za to odpowiedzialny, ale to część gry. Wyglądamy na mocnych. W Australii i Malezji szukaliśmy sposobu na dwa skrajne sposoby, więc tu spróbowaliśmy czegoś pośrodku i wygląda na to, że znaleźliśmy w czym tkwił problem - powiedział.

Źródło: autosport.com

KOMENTARZE

20
al_bundy_tm
16.04.2012 07:20
[quote="Smola"]Ręce mi opadły gdy widziałem zatrzymany srebrny bolid....[/quote] Mnie rece opadly zaraz jak Schumi wyjechal z boksu i zbaczylem mechanika walacego rekami w ziemie - od razu mi sie przypomnialo jak Samuel Osei Kuffour wali ze zlosci i bezsilnosci rekami w murawe gdy Manchester United strzela drugiego gola Bayernowi Monachium w finale LM w 1999 roku :( Wiedzialem ze jest zle, ale liczylem ze go poinformuja i ze sie dotoczy to kolko jedno :)
mlospeed
15.04.2012 04:19
No cóż u nas w ubiegłym roku też było historycznie - Małysz spadł i się poturbował by Stoch wygrał swój pierwszy konkurs w tych samych zawodach... "Umarł król, niech żyje król" ale Schumi jeszcze powalczy!!!
maroo
15.04.2012 03:02
No pech jak diabli, ale miejmy nadzieje że jeszcze okazje będą. Współczuję mechanikowi - historycznie wielki dzień merca i taka wtopa, wielki dzień zespołu o latach posuchy i wtopa. Ciężki ciężar ten człowiek ma teraz do noszenia, on i pewnie lizakowy. Wiadomo, tutaj jest ryzyko, ciśnienie i stres. Ale trzeba mieć mega pecha że akurat w takim wyścigu...
Smola
15.04.2012 02:24
Ręce mi opadły gdy widziałem zatrzymany srebrny bolid....
Yurek
15.04.2012 10:28
Taa, jak ktoś mówi "jestem zadowolony", "nie jestem zły" to jest to PR. Jak ktoś mówi "dupa, cycki i wyp***aj" to jest to fajne i szczere. Jakich ja czasów dożyłem...
sneer
15.04.2012 10:24
Przecież to gadka pijarowa
Gie
15.04.2012 10:07
Hmm, to inżynierowie nie powiadomili go wcześniej że koło zostało źle przykręcone? Przecież od razu mechanik machał ręką. Dopiero na szóstym zakręcie sam MS się zorientował?
NEO86
15.04.2012 10:06
Nie jest mu obojętne tylko rozumie że są zespołem i każdemu mogą zdarzyć się błędy
Ralph1537
15.04.2012 10:04
odnoszę wrażenie że jemu to wszystko obojętne jest, dojedzie czy nie dojedzie, wygra czy przegra, zawsze uśmiechnięty zadowolony choć nie ma z czego
NEO86
15.04.2012 10:01
Wielka szkoda że takich pech dopadł Schumiego szczególnie w dzisiejszym wyścigu
michu_tarnow
15.04.2012 09:38
Ja tam wolałem, żeby Szumi wygrał niż rosberg, ale miał trochę gorsze tempo podczas wyścigu i by był poza podium.
tytus77
15.04.2012 09:35
kurcze byla tak szansa pobalczyc o zwyciestwo :( , fakt ze pierwszy stint pojechal wolno , po pitie wyjechal za buttonem (dluzszy pitstop?) ale mysle ze na twardszej mieszance mialby tempo takie jak Rosberg wiec pudlo bylo bardzo prawdopodobne zwlaszcza ze maki troche przekombinowaly i walczyly w duzej grupie zawodnikow...
szwager102
15.04.2012 09:34
myślę że z autem w końcu trafili,będą jeszcze sukcesy ,papa Szumi jeszcze stanie na podium ........................życzę mu tego ,utarło by to nie jednemu nosa
Masio
15.04.2012 09:30
Skoro Rosberg mógł wygrać, to czemu nie Michael. Ogólnie mówiąc, to jednak ma pecha. Zobaczymy jak będzie dalej.
mlospeed
15.04.2012 09:26
[quote="adnowseb"]Za to ja jestem na nich wku....ny na maksa.[/quote] ja niestety też nie jestem z tego powodu szczęśliwy, ale tak to już bywa, gdyby Nico zjechał pierwszy z dwójki Merca, kto wie co by się stało (czego mu nie życzyłem, oczywiście). Zauważcie, że podobne problemy w tym GP mieli jeszcze przynajmniej dwaj inni kierowcy: Kovalainen Button!
corey_taylor
15.04.2012 09:21
szkoda że znowu na niego padło, ale jak merc utrzyma formę to będą jeszcze okazje na podium i może zwycięstwo ;)
adnowseb
15.04.2012 09:21
[quote]Schumacher: Nie jestem zły na moich mechaników[/quote] Za to ja jestem na nich wku....ny na maksa. Szkoda ze tak się stało:((
Yurek
15.04.2012 09:19
Teraz kolej, aby Schumi wygrał :)
Bart
15.04.2012 09:16
Szkoda Schumiego, była szansa nawet i na podium :/
mlospeed
15.04.2012 09:16
Brawo Miki i tak jesteś najlepszy, w kolejnych GP będzie znowu Twój czas :))