Ferrari obawia się Raikkonena
"Musimy mieć pewność, że rozwijamy się tak szybko, jak potrafimy"
11.09.1211:30
3730wyświetlenia

Zespół Ferrari widzi w Kimim Raikkonenie poważną przeszkodę, stojącą na drodze do zdobycia tytułu mistrzowskiego. Wyścig na Monzy przesunął Fina na trzecie miejsce w klasyfikacji kierowców, po tym jak zajął piątą lokatę na mecie. Dzięki równej jeździe traci jedynie 38 punktów do Fernando Alonso, a do Lewisa Hamiltona zaledwie jeden.
Szef Ferrari, Stefano Domenicali twierdzi, że w walce o tytuł wszystko pozostaje możliwe, a Raikkonen może być w niej wyjątkowo groźny, ponieważ nie ciąży na nim żadna presja wyniku.
Mam szacunek do nich wszystkich- odpowiedział Domenicali na pytanie o to, kto jest największym zagrożeniem w walce o tytuł.
Zawsze twierdziłem, że Kimi krok po kroku będzie coraz groźniejszy, a w klasyfikacji mistrzostw jest coraz bliżej i bliżej.
Hamilton jest bardzo silny, zwłaszcza z bolidem jaki aktualnie posiada, a w ostatnich wyścigach widzieliśmy, że wszystko może się wydarzyć. Dlatego uważam, że wszyscy kierowcy, którzy znajdują się w pierwszej piątce/szóstce zasługują na to, aby traktować ich poważnie. Wyścig po wyścigu musimy sprawdzać jak szybka jest konkurencja i jak wyglądamy na ich tle. To jedyna rzecz, którą powinniśmy robić.
Domenicali wierzy także, że walka o mistrzostwo wśród konstruktorów wciąż jest otwarta po tym, jak żaden z bolidów Red Bulla nie ukończył rywalizacji we Włoszech. Panujący mistrzowie mają 19 punktów przewagi nad McLarenem i o 17 więcej nad Ferrari.
Muszę przyznać, że sytuacja dla nas wciąż jest trudna, ale po tym jak Red Bulle nie ukończyły wyścigu, w grze wciąż pozostają cztery czołowe stajnie. To kolejny czynnik motywujący nas wszystkich. Musimy mieć pewność, że rozwijamy się tak szybko, jak potrafimy.
Źródło: autosport.com
KOMENTARZE