Schumacher: Renault będzie naszym głównym rywalem

"Wydają się być bardzo dobrze przygotowani, są bardzo szybcy i konsekwentni"
30.01.0621:57
Mateusz Grzeszczuk
1258wyświetlenia

Michael Schumacher stwierdził ostatnio, że zespół Renault znów może przewodzić w sezonie 2006.

Siedmiokrotny Mistrz Świata jest pełen optymizmu jeśli chodzi o szanse jego własnego zespołu, ale jest zdania, że Renault - obecni mistrzowie - będą najtrudniejszym rywalem do pokonania ze swoim nowym bolidem R26.

"Wydają się być bardzo dobrze przygotowani, są bardzo szybcy i konsekwentni", powiedział Niemiec w zeszłym tygodniu reporterom w Barcelonie. "Honda także robi dobre wrażenie, ale my (Ferrari) również jesteśmy zadowoleni z wykonanej pracy".

Co ciekawe, Schumacher nawet nie wspomniał o najszybszym zespole w sezonie 2005, który ma podobno problemy ze swoim nowym silnikiem Mercedes-Benz V8.

Tymczasem na temat zaprezentowanego niedawno bolidu Ferrari 248 F1, Michael powiedział: "Samochód jest całkiem niezawodny. Mamy jeszcze kilka spraw do rozwiązania, ale to nic wielkiego".

"Jeżeli chodzi o szybkość, powinniśmy być w stanie walczyć znowu o mistrzostwo - po niepowodzeniach w ostatnim sezonie to jest najważniejsze".

Źródło: F1-Live.com

KOMENTARZE

12
Szakall
31.01.2006 02:45
tak czy siak.. Ferrari bedzie w czołówce :)
Zombie
31.01.2006 10:44
Ciekawe, czy konkurencyjne zespoły dostosują się do życzeń Szumiego?
marrcin
31.01.2006 08:42
a 248 F1 bedzie mocne !!!
marrcin
31.01.2006 08:38
jestem spokojny o SCHUMIEGO w sezonie 2006 napewno bedzie niezle
McMarcin
31.01.2006 08:01
Dajcie spokój - przypominacie Szakalla - "ten ma wygrać, a tamten to niech spaliny wącha" ;) Co w jesteście na meczu legii? Schumacher jest najczęściej rozchwytywanym przez media kierowcą F1 ,to i udziela wywiadów. Schumi i tak mnie pozytywnie zaskoczył - nie stwierdził, że Ferrari będzie dominowało. Obawia się Renault i docenia Hondę. To, że nie pwoeidział ani słowa o McLarenie może oznaczać dwie rzeczy - Schumi nie ma jeszcze wyrobionego zdania o McLarenie i Mercedesie lub po prostu wie coś o Mclarenie, o czym jeszcze inni nie wiedzą ;) więc woli milczeć .
georgu
30.01.2006 11:25
Tak..tak!!!.. przyszedł czas na pokorę Pana Schumachera i Spólki zwanej Ferrari... Dobrze się stało, że w końcu nosa im ktoś utarł... choćby miał wygrywać Aguri ..., czy jakikolwiek inny team.. byle by, nie Ferrari z Panem Schumacherem....!! ... trzymam kciuki za jego głównego rywala tj. Rubinio... i ekipę z Hondy... Pozdro!!
rafaello85
30.01.2006 09:55
Zombie Popieram, masz 100% racji!!!!
Zombie
30.01.2006 09:50
wystarczy, że ty jesteś
Adriannn
30.01.2006 09:48
Mam nadzieję że będą walczyć o końcowe pozycje! A tak z ciekawości gdzie jest szakall ze swoimi durnymi komentarzami???
rafaello85
30.01.2006 09:29
Schumi and Ferrari Forever!
slaweksz
30.01.2006 09:12
Schumacher zawsze lubiał prowokować. Jak narazie nie pokazal nic wielkiego. Zobaczym co bedzie w Valencji. Jesli tam bedzie szybki obawiam sie ze czasy Ferrari mogą powrocic.
kuba_new
30.01.2006 09:08
mam nadzieje ze nie bedzie tak dobrze jak on sobie tego zyczy ale dobrze dla innych nawet aguri :)