Bottas przyznaje, że błędy w debiutanckim sezonie są nieuniknione

Kierowca Williamsa jako priorytet stawia sobie kończenie wyścigów i zbieranie doświadczenia
15.03.1313:01
Konrad Házi
1211wyświetlenia

Valtteri Bottas przyznaje, że trzeba pogodzić się z faktem, iż możliwy jest słabszy początek jego pierwszego sezonu w Formule Jeden, jednak wierzy też, że będzie w stanie pokonać przeciwności losu. Nowy kierowca Williamsa w zeszłym sezonie był kierowcą rezerwowym ekipy z Grove, jednak pojawiał się regularnie za kierownicą bolidu podczas piątkowych treningów.

Fin podkreśla też, że start w wyścigu F1 jest zupełnie czymś innym i nie spodziewa się, że jego debiut będzie bezproblemowy. Pomimo, iż byłem na wszystkich wyścigach w zeszłym roku, a do tego trenowałem i ostatnio trochę testowałem, to wciąż jest mój pierwszy wyścig. Jeśli pojawią się jakieś błędy - tak bywa. Muszę się na nich uczyć i nie powtarzać ich. Bardzo dobrze czuję się w perspektywie wyścigu. Nie ma w tej chwili żadnych problemów. Oczywiście wszystko dzieje się szybciej w Formule 1, jednak tak już tu jest. Po prostu kiedyś trzeba pojechać swój pierwszy wyścig. - stwierdził Bottas.

Fiński kierowca przyznaje także, że długo rozmyślał o swoim debiutanckim sezonie i chce po prostu jak najszybciej zacząć wykorzystywać w pełni możliwości samochodu. Moim celem na pewnym etapie będzie, który mam nadzieję osiągnąć jak najszybciej, doprowadzenie samochodu tam gdzie powinien być w kwalifikacjach i wyścigu. Jeśli nie uda się to w pierwszych wyścigach, to będę musiał się dalej uczyć i walczyć o to, by być lepszym.

Całkiem nieźle szło mi w innych kategoriach wyścigowych. Widziałem jednak, jak ważne jest, by zobaczyć flagę i kończyć każdy wyścig w F1, tak więc będzie to dla mnie najważniejszą rzeczą w tym roku. Dotyczy to całego sezonu. Oczywiście chciałbym dobrze wypaść w Australii, jednak mam cały sezon przed sobą i czas by się poprawiać. - podsumował kierowca Williamsa.

Źródło: autosport.com

KOMENTARZE

3
adnowseb
15.03.2013 06:50
Skromny chłopak i do tego Mega talent.
Kamikadze2000
15.03.2013 03:15
Williams nie wygląda najlepiej, ale oby to była jedynie kwestia strategii. Bottas nie poradzi sobie tak gładko z Maldo, a pewnie wielu widzi już deklasację. Trening to jednak tylko trening, co widzimy na przykładzie Di Resty.
IceMan11
15.03.2013 01:33
Widać było z jakimi rezerwami jeździł w dzisiejszych treningach. Jeszcze nie ma pewności, ale to kwestia czasu.