Honda zredukowała moc silników by zapewnić ich wyższą niezawodność
Arai: "Nie mogliśmy ryzykować utraty silnika już w trakcie pierwszego wyścigu".
14.03.1514:40
4301wyświetlenia

Fatalne tempo, jakie podczas kwalifikacji do GP Australii zaprezentowały bolidy McLarena, wynikało ze zmodyfikowania trybu pracy silnika Hondy w celu poprawy jego niezawodności.
Po trzech turach zimowych testów, jakie w lutym i marcu odbyły się na torach Jerez i Catalunya, Honda wciąż nie ma praktycznego doświadczenia związanego z zarządzaniem swoją jednostką w temperaturach wyższych od tych, jakimi charakteryzuje się południowoeuropejska zima.
W celu zagwarantowania niezawodności, japoński producent zdecydował się obrać konserwatywne podejście pod względem pracy kluczowej części systemu hybrydowego - MGU-K.
W Barcelonie oczekiwałem, że w Australii będziemy prezentowali znacznie lepsze tempo. Niestety nie mamy doświadczenia w wysokich temperaturach, więc nie mogliśmy ryzykować utraty silnika już w trakcie pierwszego wyścigu. Nasze ustawienia są tu bardzo konserwatywne- powiedział Yasuhisa Arai.
To dlatego ograniczyliśmy potencjał MGU-K, co oczywiście przełożyło się na moc całej jednostki napędowej. Problem wysokich temperatur nie dotyczy wyłącznie silnika, ale także MGU-K. Zdecydowaliśmy się zredukować moc by przetrwać kilka wyścigów z jedną jednostką- przyznał szef działu sportów motorowych Hondy po zakończeniu sesji kwalifikacyjnej na Albert Park.
KOMENTARZE