Kierowcy Manora spodziewają się udziału w wyścigu

Po dzisiejszych treningach Stevens oraz Merhi nie obawiają się zasady 107 procent
27.03.1517:20
Mateusz Szymkiewicz
1444wyświetlenia

Will Stevens oraz Roberto Merhi przyznali, że nie obawiają się zasady 107 procent podczas kwalifikacji i są dosyć pewni udziału w wyścigu.

Podczas dzisiejszych treningów przed Grand Prix Malezji oba bolidy Manora po raz pierwszy w tym roku wyjechały na tor, od razu notując czasy powyżej bariery 107 procent najlepszego rezultatu, której pokonanie w czasówce uprawnia zawodników do przystąpienia w wyścigu. Jak przyznali obaj kierowcy zespołu, są oni pewni udziału w niedzielnych zmaganiach.

Podsumowując wszystko na podstawie dzisiejszych zdarzeń, byliśmy sekundę przed granicą [107 procent] - powiedział Will Stevens. Chciałbym uwierzyć, że jako grupa jesteśmy w stanie dokonać poprawy przez noc oraz jutro. Gdybyś teraz musiał mnie zapytać, czy myślę, że nie damy rady się zakwalifikować, odpowiedziałbym, że nie, ponieważ już teraz pokonaliśmy wymaganą granicę. Zobaczymy co się wydarzy w kwalifikacjach, ale na razie jest wszystko dobrze.

Z kolei Merhi zapytany czy martwi się o zakwalifikowanie do wyścigu, odpowiedział: W pewnym sensie już zdołaliśmy to zrobić, ponieważ jeżeli podczas sesji dasz radę pokonać regułę 107 procent, to masz już zapewniony udział w wyścigu. Jestem bardzo pewny siebie, ponieważ mamy dużo większe pole do poprawy po stronie prowadzenia niż inni. Nie mieliśmy żadnych testów. Przyjechaliśmy tu i od razu wykonaliśmy instalacyjne okrążenie. Myślę, iż zarówno jak zespół mogę się jeszcze wiele poprawić, ponieważ to był dopiero nasz pierwszy dzień.

KOMENTARZE

5
Damos
27.03.2015 10:02
Merhi powinien jeszcze raz zerknąć w tabelkę :) Na moje oko ani razu nie wbił się w 107% w 2 pierwszych treningach...
dejacek
27.03.2015 08:36
pewnie jury ich dopuści pomimo przekroczenia czasu.... Mercedesy też się niestety poprawią i to może więcej niż inni
Aeromis
27.03.2015 06:40
Życzę im ukończenia wyścigu, bo choć ten zespół to dla mnie proteza problemów innych zespołów, to jednak nie śmiem wątpić że praca włożona przez ludzi w ten zespół jest ważna. Fajnie by było, gdyby dostali jakąs szanse na realizowanie się w przyszłości, pewnie wówczas spojrzałbym na Manora inaczej.;
pablonzo
27.03.2015 05:12
Oby wystartowali i przejechali cały wyścig, nawet na końcu. Mimo wszystko kibicuję im.
krzysiu111
27.03.2015 04:27
Trzymam kciuki za nich :)