Łada zdominowała domową rundę WTCC w Rosji

W pierwszym wyścigu tryumfował Tarquini, natomiast główne zmagania padły łupem Catsburga
12.06.1622:42
Mateusz Szymkiewicz
2536wyświetlenia


Gabriele Tarquini zwyciężył w pierwszym wyścigu WTCC na Moscow Raceway, co jest jego debiutanckim tryumfem w barwach Łady.

Włoch wystartował do zmagań z dziewiątego pola, lecz dzięki zamieszaniu spowodowanemu deszczem skutecznie przebił się przez stawkę i już na piątym kółku objął prowadzenie kosztem Yvana Mullera, które dowiózł do mety i tym samym przypieczętował 21. zwycięstwo w swojej karierze, w tym domowe dla Łady. Drugą lokatę zajął kolejny reprezentant rosyjskiego producenta - Nick Catsburg, który w drodze po osiemnaście punktów wykonał fantastyczne manewry na zawodnikach Citroena.

Na najniższym stopniu podium dojechał wcześniej wspomniany Muller, natomiast czwarty był ostatni kierowca Łady, Hugo Valente, dzięki czemu producent wspierany przez francuską Orecę wywalczył najlepszy wynik w swojej historii startów. Piątą lokatę zdobył Jose Maria Lopez, który pod koniec musiał uważać na coraz szybszych Monteiro i Huffa na przesychającym torze.

Cztery punkty za ósme miejsce skasował powracający do stawki James Thompson, który wygrał wśród kierowców niezależnych, dziewiąty był Mehdi Bennani, natomiast dziesiąty Norbert Michelisz, który w trakcie wyścigu odbył karę przejazdu przez aleję serwisową za niewłaściwe ustawienie na starcie.


Drugie zmagania również padły łupem Łady, lecz tym razem zwycięstwo wywalczył Nick Catsburg, dzięki czemu rosyjski producent zaliczył wymarzony weekend przed własną publicznością na Moscow Raceway.

Holender do głównego wyścigu przystąpił z pole position i utrzymał prowadzenie, lecz w końcówce musiał uważać na swojego partnera Gabriele Tarquiniego, który ostatecznie dojechał drugi. Za duetem Łady zameldował się z kolei tercet Hondy na czele z Micheliszem, Huffem i Monteiro. Co ciekawe, zawodnicy japońskiego producenta nie byli w stanie nawiązać dziś walki z Ładą, o czym świadczy strata na mecie na poziomie od 13 do 25 sekund.

Szóste miejsce zdobył James Thompson, który ma za sobą udany weekend w Rosji, natomiast pierwszą dziesiątkę uzupełnili Valente, który spadł za Brytyjczyka na przedostatnim okrążeniu, ósmy był Jose Maria Lopez, dziewiąty Fenerc Ficza naciskający w końcówce na dwukrotnego czempiona, a dziesiąty Mehdi Bennani.

OSTATNIE POKREWNE TEMATY