Grupa Strategiczna przeciwko wprowadzeniu Halo od sezonu 2017

W 2018 roku w sporcie ma pojawić się jednak system ochrony kokpitu.
28.07.1619:35
Nataniel Piórkowski
2550wyświetlenia


Podczas czwartkowego posiedzenia Grupy Strategicznej, do jakiego doszło w Genewie, władze Formuły 1 odrzuciły plany wprowadzenia od sezonu 2017 systemu ochrony kokpitu.

Po miesiącach testów i prac rozwojowych, FIA uznała, że system Halo jest gotowy do wprowadzenia do F1 począwszy od nadchodzącej kampanii. Pomimo nadziei wyrażanych przez prezesa Federacji - Jeana Todta, podczas spotkania Grupy Strategicznej nie udało się zyskać wystarczającego poparcia, by możliwe było wprowadzenie niezbędnych zmian w przepisach.

Chociaż powody takiego obrotu wydarzeń nie zostały bliżej wyjaśnione, można sugerować, że zespoły i Bernie Ecclestone twardo obstają przy prowadzeniu dalszych prac rozwojowych dotyczących systemu ochrony kokpitu. Szczególny sceptycyzm co do koncepcji Halo wyrażał Red Bull, który opracował swoje autorskie rozwiązanie - Aeroscreen. Nie zyskało ono jednak pozytywnej opinii organu zarządzającego.

Myślę że ta koncepcja wymaga dalszych badań i rozwoju. Naszym zdaniem wprowadzanie jej w sezonie 2017 byłoby działaniem w ostatniej chwili, które w oczywisty sposób wpłynęłoby na osiągi aerodynamiczne i tak dalej. Nie wiemy, jak duże byłyby tego efekty - tłumaczył przed spotkaniem Christian Horner.

Plany związane z sezonem 2018



W oświadczeniu FIA zastrzegła jednak: Grupa Strategiczna jednomyślnie poparła wprowadzenie od 2018 roku ochrony kokpitu do bolidów F1 w celu znaczącej poprawy bezpieczeństwa kierowców. Uznano, że ze względu na ograniczone ramy czasowe przed startem sezonu 2017, rozsądne jest, by wykorzystać pozostałą cześć tegorocznych mistrzostw i początkową fazę kolejnych, do dalszej oceny pełnego potencjału wszystkich dostępnych opcji, przed wydaniem ostatecznego potwierdzenia.

Plan ten obejmuje przeprowadzenie na torach wielu kolejnych testów systemu Halo podczas sesji treningowych. Pomimo tego, że Halo jest obecnie preferowanym rozwiązaniem, i jak na tę chwilę uważa się je za rozwiązanie zapewniające najszerszy zakres ochrony, konsensus wypracowany w Grupie Strategicznej otwiera możliwość znalezienia poprzez dalsze badania bardziej kompletnego systemu.

KOMENTARZE

3
cegla87
15.08.2016 03:19
Witam, może mi ktoś rozwinąć skrót HALO ?
Maciek znafca
08.08.2016 11:39
Te wszystkie halo i inne zabezpieczenia głowy to jest jedno wielkie halo... Bez sensu to wszystko i tak nie ma 100%, że uchroni kierowcę przed odłamkiem lecącym na niego. Tylko będzie psuć widoczność a F1 straci swój urok, tak więc można powiedzieć, że mamy przedostatni sezon Formuły 1. ps. a ten aeroscreen to tak samo do bani pomysł, poza tym Red Bull na pewno już opracowwał sposób, w którym dzięki temu będą najszybsi, bo będzie to jako element aerodynamiczny, a powrót do dominacji puszek to najgorsze co może być dla układu sił w F1.
enstone
28.07.2016 10:19
Dlaczego wogóle zrezygnowano z "aeroscreen" .... ? Ten śmieszny pałąk może uratować jedynie przed dużym elementem, chociaż i tak na chłopski rozum "halo" jest strasznie kontrowersyjne jeśli chodzi o wydostanie się przez kierowcę samodzielnie lub gdy dojdzie do takiego przypadku, że będą musiały interweniować służby medyczne ....