Nowy system barier ochronnych na torze Monza
"High Speed Barrier" to wynik sześcioletnich prac badawczo-rozwojowych FIA i firmy DEKRA
13.09.0615:24
1430wyświetlenia
Podczas ostatniego weekendu Grand Prix wielu kierowców wypowiadało się bardzo krytycznie na temat obecnego poziomu bezpieczeństwa na ostatnim superszybkim torze w Formule 1 - Autodromo Nazionale di Monza. Największe zastrzeżenia budzą żwirowe pobocza, na których bolid zamiast wytracać prędkość, wzbija się w powietrze i leci wprost na bandę.
Powiększenie poboczy i ewentualna zamiana żwiru na asfalt (pobocza takie są np. na najnowszych torach F1 w Malezji, Bahrajnie, Chinach i Turcji) nie jest jednak sprawą prostą na położonym w środku parku torze Monza, gdyż blisko drogi rosną drzewa, na których wycięcie nie zgadzają się lokalni działacze ds. ochrony środowiska. O tym, że jest to dosyć problematyczna sprawa, mówił nawet Robert Kubica.
Nie oznacza to jednak bynajmniej, że organizatorom Grand Prix Włoch i Międzynarodowej Federacji Samochodowej (FIA) nie zależy na zapewnieniu kierowcom możliwie największego bezpieczeństwa. Przed tegorocznym wyścigiem w najbardziej niebezpiecznych miejscach toru, czyli na poboczach za druga szykaną (Variante della Roggia) i bardzo szybkim zakrętem Parabolica, zainstalowany został nowy system barier ochronnych.

Bariery ochronne TecPro na torze Paul Ricard
"High Speed Barrier", bo tak nazywa się ten system, to wynik sześcioletnich prac badawczo-rozwojowych prowadzonych wspólnie przez Instytut FIA i znaną niemiecką firmę DEKRA. Jest on w stanie zaabsorbować energię powstałą w wyniku uderzenia przy prędkości 200 km/h, przy jednoczesnym utrzymaniu przeciążenia odczuwalnego przez kierowcę na znośnym poziomie.
Nowy system barier składa się z trzech oddzielnych warstw. Pierwsza z nich to plastikowe bloki wypełnione pianką polietylenową, czyli materiałem charakteryzującym się wysokim stopniem pochłaniania energii, z pionowymi płytami stalowymi w środku zapobiegającymi przenikaniu.
Bloki te zostały wyprodukowane przez francuską firmę TecPro International. Każdy z nich ma półtorej metra długości, metr wysokości i niewiele ponad pół metra głębokości. Każdy koniec jest uformowany w półkole, co pozwala łączyć ze sobą bloki jak gigantyczną układankę puzzle.
Drugą warstwę systemu, utworzoną z czterech rzędów opon, oddziela od bloków TecPro 120-centymetrowy odstęp, a w każdą stertę opon włożona jest wykonana z wysoko zagęszczonego polietylenu tuba o średnicy 30 centymetrów.
Ostatnią częścią systemu jest typowa bariera ochronna, jaką można spotkać na zwykłych drogach lub specjalnie zaprojektowana betonowa ściana. Cały system "High Speed Barrier" ma głębokość zaledwie czterech metrów.
Źródło: Formula1.com
Powiększenie poboczy i ewentualna zamiana żwiru na asfalt (pobocza takie są np. na najnowszych torach F1 w Malezji, Bahrajnie, Chinach i Turcji) nie jest jednak sprawą prostą na położonym w środku parku torze Monza, gdyż blisko drogi rosną drzewa, na których wycięcie nie zgadzają się lokalni działacze ds. ochrony środowiska. O tym, że jest to dosyć problematyczna sprawa, mówił nawet Robert Kubica.
Nie oznacza to jednak bynajmniej, że organizatorom Grand Prix Włoch i Międzynarodowej Federacji Samochodowej (FIA) nie zależy na zapewnieniu kierowcom możliwie największego bezpieczeństwa. Przed tegorocznym wyścigiem w najbardziej niebezpiecznych miejscach toru, czyli na poboczach za druga szykaną (Variante della Roggia) i bardzo szybkim zakrętem Parabolica, zainstalowany został nowy system barier ochronnych.

Bariery ochronne TecPro na torze Paul Ricard
"High Speed Barrier", bo tak nazywa się ten system, to wynik sześcioletnich prac badawczo-rozwojowych prowadzonych wspólnie przez Instytut FIA i znaną niemiecką firmę DEKRA. Jest on w stanie zaabsorbować energię powstałą w wyniku uderzenia przy prędkości 200 km/h, przy jednoczesnym utrzymaniu przeciążenia odczuwalnego przez kierowcę na znośnym poziomie.
Nowy system barier składa się z trzech oddzielnych warstw. Pierwsza z nich to plastikowe bloki wypełnione pianką polietylenową, czyli materiałem charakteryzującym się wysokim stopniem pochłaniania energii, z pionowymi płytami stalowymi w środku zapobiegającymi przenikaniu.
Bloki te zostały wyprodukowane przez francuską firmę TecPro International. Każdy z nich ma półtorej metra długości, metr wysokości i niewiele ponad pół metra głębokości. Każdy koniec jest uformowany w półkole, co pozwala łączyć ze sobą bloki jak gigantyczną układankę puzzle.
Drugą warstwę systemu, utworzoną z czterech rzędów opon, oddziela od bloków TecPro 120-centymetrowy odstęp, a w każdą stertę opon włożona jest wykonana z wysoko zagęszczonego polietylenu tuba o średnicy 30 centymetrów.
Ostatnią częścią systemu jest typowa bariera ochronna, jaką można spotkać na zwykłych drogach lub specjalnie zaprojektowana betonowa ściana. Cały system "High Speed Barrier" ma głębokość zaledwie czterech metrów.
Źródło: Formula1.com
KOMENTARZE