Wolff: Marina Bay to jeden z najbardziej wymagających torów dla Mercedesa

W poprzednich sezonach niemiecki zespół zmagał się w Singapurze ze sporymi problemami.
12.09.1811:28
Nataniel Piórkowski
1447wyświetlenia
Embed from Getty Images

Toto Wolff potwierdza, że tor w Singapurze może po raz kolejny przysporzyć problemów Mercedesowi.

Pomimo tego, że Mercedes dominował w Formule 1 pomiędzy sezonami 2014 i 2016 niemal zawsze zmagał się z problemami na ulicznym torze Marina Bay. Przed rokiem Srebrne Strzały musiały uznać w kwalifikacjach wyższość Ferrari i Red Bulla, ale po dramatycznej kolizji z pierwszego okrążenia Lewis Hamilton dowiózł do mety nieoczekiwane zwycięstwo a Valtteri Bottas wywalczył trzecie miejsce.

Wolff przekonuje: Wynik wywalczony na Monzy był wspaniałą nagrodą dla wszystkich członków zespołu, którzy w pocie czoła pracują nad poprawą osiągów naszego bolidu. Wiemy jednak, że w ostatnich latach prezentowaliśmy we Włoszech mocne tempo, a charakterystyka tego toru jest nieco wyjątkowa.

Singapur ma pewne cechy, które w przeszłości przysparzały nam problemów. Krótkie proste, wolne i ciasne zakręty, nierówna nawierzchnia - to wszystko sprawia, że uliczny obiekt Marina Bay jest dla nas jednym z najbardziej wymagających w całym sezonie. W 2015 roku zaliczyliśmy tam jeden z najgorszych występów w ostatnich latach - przypomniał szef działu sportów motorowych Mercedesa.

Rok temu rozpoczęliśmy ściganie z trzeciego rzędu, ale dowieźliśmy do mety zwycięstwo i pierwsze miejsce. Na papierze tor w Singapurze powinien faworyzować Ferrari, ale walka o mistrzowski tytuł jest tak zacięta, że wszelkie prognozy nie mają większego znaczenia - tłumaczył Austriak.