Władze miasta Zandvoort chcą zainwestować w tor 4 miliony euro

Zarządcy obiektu wciąż walczą o organizację GP Holandii od sezonu 2020.
21.03.1916:33
Nataniel Piórkowski
1326wyświetlenia
Embed from Getty Images

Rada miasta Zandvoort ogłosiła plan zainwestowania w lokalny tor kwoty w wysokości 4 milionów euro.

Na fali sukcesów osiąganych przez Maxa Verstappena Holandia liczy na powrót do kalendarza F1 z własnym wyścigiem. Negocjacje w tej sprawie prowadzone były początkowo z dwoma torami: Assen i Zandvoort. W ostaniach tygodniach Liberty Media zdecydowało się jednak nadać priorytet rozmowom z władzami drugiego z wymienionych obiektów.

Problemem pozostają finanse - opłata licencyjna za możliwość organizowania wyścigu Formuły 1 ma wynosić w przypadku Zandvoort około 20 milionów euro rocznie.

Organizatorzy imprezy nie mogą liczyć na wsparcie władz państwowych. Zabiegają więc o wsparcie lokalnych sponsorów. Mają jednak na to coraz mniej czasu. Termin zakończenia rozmów na temat formalnego porozumienia w sprawie Grand Prix Holandii został wyznaczony na 31 marca.

Pieniądze przekazane przez radę miasta mają zostać wypłacone w transzach w ciągu czterech kolejnych lat. Przeznaczone będą one na poprawę infrastruktury w obrębie toru.

Ze strony FOM jedyne uwagi dotyczą nieznacznego poszerzenia prostej startowej oraz pogłębienia przestrzeni przeznaczonej na garaże zespołów. Po stronie organizatorów miałoby leżeć także dobudowanie trybun lub zaaranżowanie na nie okalających nitkę toru wydm. Zwiększona musiałaby także zostać przepustowość dróg prowadzących do obiektu oraz dostępność miejsc parkingowych.

Radna Ellen Verheij powiedziała: Cieszymy się, że możemy zainwestować w powrót Formuły 1 na najpiękniejszy tor w Holandii. Jesteśmy dumni z Formuły 1 i Circuit Park Zandvoort. Chcemy podjąć ryzyko i postawić ten pierwszy krok.