Szafnauer: Brown nie ma zielonego pojęcia o czym mówi

"Jestem zaskoczony tym, jak małe ma pojęcie na temat przepisów F1".
09.08.2009:13
Nataniel Piórkowski
1008wyświetlenia
Embed from Getty Images

Szef Racing Point - Otmar Szafnauer skrytykował dyrektora generalnego McLarena - Zaka Browna, za jego słowa w sprawie piątkowego orzeczenia sędziów.

Największym zaskoczeniem i źródłem kontrowersji nie okazały się kary nałożone na team z Silverstone, obejmujące odjęcie punktów i grzywnę finansową, ale komunikat o tym, iż team nadal może korzystać z wlotów chłodzenia hamulców, do których w świetle przepisów nie ma praw własności intelektualnej.

Rywale Racing Point nie zgadzają się z interpretacją sędziów FIA - zamiar złożenia apelacji potwierdziły już zespoły Ferrari, Mclarena, Renault oraz Williamsa. Domagają się one nałożenia na team z Silverstone surowszych sankcji.

Jedną z osób, które w najbardziej dosadny sposób odniosły się do sprawy, był Zak Brown. Jestem zaniepokojony tym, że wciąż mają w swym bolidzie części, które zostały uznane za nielegalne już przy okazji wyścigu w Austrii.

Amerykanin dodał: Zapewniają, że dokonali tego na podstawie fotografii. Czytając orzeczenie FIA widać, że to wierutne bzdury.

Zapytany o komentarz Browna, Szafnauer nazwał je bredniami.

To takie typowe dla stylu Zaka Browna, To brednie, bo nie jest inżynierem. Nie ma zielonego pojęcia o tym, co mówi. Zero pojęcia.

Jestem zaskoczony tym, jak małe ma pojęcie na temat przepisów F1. Odnoszę wrażenie, że wie więcej na temat historii wyścigów niż Formuły 1.