Russell: Musimy sie poprawić na miękkich oponach
Anglik chwali jednak tempo na twardszych mieszankach.
14.03.2509:38
442wyświetlenia
Embed from Getty Images
George Russell czuł się pewnie za sterami Mercedesa W16 na twardszej mieszance ogumienia podczas treningu przed GP Australii. Jednak uważa, że samochód jest niewiele lepszy na miękkich oponach.
Russell w drugim treningu uplasował się na dziesiątej pozycji, aczkolwiek prezentował mocne tempo wyścigowe podczas późniejszych symulacji wyścigu. Anglik lepiej się czuł na mieszance C3 dostępnej w Melbourne.
Kierowca Mercedesa stracił na pojedynczym kółku 0,843 sekundy do Charlesa Leclerca. Uplasował się za samochodami Racing Bulls i Lancem Strollem. Russell stwierdził, że Mercedes może znaleźć rozwiązanie tego problemu, jednak w treningach poprawa tempa na miękkich oponach była mała.
Jego partner zespołowy, Andrea Kimi Antonelli był zaledwie szesnasty w drugim treningu. Na swoim szybkim kółku zaliczył wiele przygód i miał kłopoty z wprowadzeniem w odpowiednie okno operacyjne opon C5. Dodał po sesji, że winne jest jeszcze małe doświadczenie z ogumieniem. Mimo to był zadowolony ze swojego pierwszego występu w roli kierowcy Mercedesa.
George Russell czuł się pewnie za sterami Mercedesa W16 na twardszej mieszance ogumienia podczas treningu przed GP Australii. Jednak uważa, że samochód jest niewiele lepszy na miękkich oponach.
Russell w drugim treningu uplasował się na dziesiątej pozycji, aczkolwiek prezentował mocne tempo wyścigowe podczas późniejszych symulacji wyścigu. Anglik lepiej się czuł na mieszance C3 dostępnej w Melbourne.
Kierowca Mercedesa stracił na pojedynczym kółku 0,843 sekundy do Charlesa Leclerca. Uplasował się za samochodami Racing Bulls i Lancem Strollem. Russell stwierdził, że Mercedes może znaleźć rozwiązanie tego problemu, jednak w treningach poprawa tempa na miękkich oponach była mała.
To był dzień wzlotów i upadków ponieważ nie poprawiliśmy się mocno. Zdecydowanie w samochodzie drzemie potencjał i musimy zrozumieć dlaczego go nie wykorzystaliśmy. Zobaczy co się uda osiągnąć do jutra- powiedział Russell.
Gdyby sesję zatrzymać po przejazdach na twardszych oponach to powiedziałbym, że to mniej więcej jest nasze tempo. Jednak nie kwalifikujemy się na tych oponach, a nie jesteśmy na nich zbyt konkurencyjni. Jestem pewny, że możemy to zmienić.
Jego partner zespołowy, Andrea Kimi Antonelli był zaledwie szesnasty w drugim treningu. Na swoim szybkim kółku zaliczył wiele przygód i miał kłopoty z wprowadzeniem w odpowiednie okno operacyjne opon C5. Dodał po sesji, że winne jest jeszcze małe doświadczenie z ogumieniem. Mimo to był zadowolony ze swojego pierwszego występu w roli kierowcy Mercedesa.
To był dość pozytywny dzień. Mamy nieco do poprawy na pojedynczym okrążeniu, chodzi o pracę z oponami, jednak ogólnie było dość dobrze- przyznał Antonelli.
Popełniłem mały błąd na koniec, jednak ogólnie zyskuję coraz więcej pewności siebie. Tak samo długi przejazd był bardzo obiecujący. Mieszanki C5 jeszcze nigdy nie uzywałem, więc uczę się jej. Najbardziej problematyczne jest jej rozgrzanie.