Sponsor pewny pozostania Colapinto w Alpine do końca sezonu

Na koniec roku planowane są również pokazy w Buenos Aires z udziałem kierowcy Alpine.
14.07.2511:26
Maciej Wróbel
4wyświetlenia
Embed from Getty Images

Szef Renault Argentina zapewnia, że Franco Colapinto pozostanie kierowcą Alpine do końca sezonu 2025.

22-letni Colapinto zaliczył ostatnio w Silverstone kolejny nieudany weekend wyścigowy - po wypadku w sobotnich kwalifikacjach, kierowca Alpine nawet nie przystąpił do niedzielnego wyścigu z powodu usterki mechanicznej.

Według nieoficjalnych doniesień, usterka miała być wynikiem błędu kierowcy, co miało również spotkać się z dużym niezadowoleniem Flavio Briatore. Do posady Colapinto błyskawicznie zaczęto przymierzać Paula Arona, Valtteriego Bottasa, czy nawet Jacka Doohana.

Sam Colapinto przyznawał w rozmowie z mediami na Silverstone, że nieszczególnie martwi się ewentualną utratą posady w Alpine. O przyszłość pierwszego od lat argentyńskiego kierowcy F1 spokojny jest również szef Renault Argentina, Pablo Sibilla.

Sibilla, zapytany na kanale LOVE/ST o to, czy Colapinto może czuć się bezpieczny przez więcej, niż kilka najbliższych GP, odparł twierdząco. Tak, do końca roku. Szef Renault Argentina zapowiedział również, że w planach jest organizacja wydarzenia z udziałem zespołu F1 Alpine i Franco Colapinto w Argentynie.

Nie mogę jeszcze nic więcej powiedzieć, ponieważ nie znamy wszystkich liczb, ale Franco mógłby być częścią tego wydarzenia. Mógłby poprowadzić zarówno bolid F1, jak i drogowy samochód Alpine.

Jasne jest jednak to, że gdy organizujesz wydarzenie o takim rozmiarze, to musisz umieć zarządzać tłumem, jako że ponosisz za to wszystko odpowiedzialność jako marka.

Transport bolidu Formuły 1 kosztuje też mnóstwo pieniędzy. Samo wydarzenie mogłoby się odbyć w ostatnim kwartale, na jednej z ładniejszych ulic Buenos Aires. Absolutnym priorytetem dla nas jest jednak to, aby Franco mógł skupić się na sezonie. Póki sezon jest w toku, nie ma miejsca na dyskusję.