Toro Rosso przeprowadziło krótki test na Imoli

Przed publicznością liczącą kilkaset osób bolidem jeździli na zmianę Buemi i Alguersuari
03.03.1010:40
Mariusz Karolak
2452wyświetlenia

Zespół Toro Rosso we wtorek przeprowadził ostatni krótki test swojego nowego bolidu przed udaniem się w przyszłym tygodniu do Bahrajnu.

Bolid STR5 został przetestowany na torze Imola we Włoszech, gdzie jeszcze kilka lat temu przeprowadzano Grand Prix San Marino. Tor ten nosi nazwę Autodromo Internazionale Enzo e Dino Ferrari i znajduje się w północnej części Włoch - blisko fabryki Toro Roso zlokalizowanej w miejscowości Faenza.

Przed publicznością liczącą kilkaset osób bolidem jeździli na zmianę obydwaj kierowcy wyścigowi zespołu, czyli Sebastien Buemi i Jaime Alguersuari. Chociaż tor ten zmienił trochę swoją konfigurację, to jednak nie utracił swoich zalet. Chciałbym móc pojeździć po nim samochodem na limicie - przyznał Alguersuari.

Źródło: Motorsport.com

KOMENTARZE

5
McLuke
03.03.2010 03:37
Chciałoby sie, żeby Imola wróciła do kalendarza... Ale Berni sie na to nie zgodzi, bo "ten tor jest przestarzały i nie można na nim wyprzedzać..." Imola powinna mieć miejsce w kalendarzu chociażby ze względu na swoją historię... (tragiczną co prawda, ale zawsze). Macie rację - jeden klasyczny tor jest 100razy lepszy od tych Walencji, Singapurów, Szanhajów i Bahrainów razem wziętych... :) A tak wracając do tematu, są gdzieś jakieś fotki z tego testu? :P
rafaello85
03.03.2010 12:57
ICEman--> zgadzam się w 100%. Wolę jedną Imolę niż te wszystkie zakichane Tilkodromy razem wzięte.
Heikki
03.03.2010 11:49
Racja szkoda tego toru bardzo ciekawy, lepszy niz te nowoczesne w ktorych łaczaczą wszystko, ale im cos nie wychodzi
ICEman
03.03.2010 10:39
Brakuje mi Imoli i niestety nic nie zapowiada powrotu tego toru do kalendarza. To jest tor klasyk taki z duszą której brakuje nowoczesnym obiektom.
bartekws
03.03.2010 09:49
Jeśli ktoś kibicuje Torro Rosso i chce zobaczyć ich siedzibę w Faenzy, albo chce udać się na Imole to wczoraj obczaiłem, że w Ryanairze jest promocja i lecąc 15 kwietnia (czwartek) do Boloni z Wrocławia i wracając w niedzielę za bilety w obie strony zapłacimy tylko 50zł (już ze wszystkim). A Faenza i Imola znajduje się nie dalej niż 40 km od tego miasta ;) Sam miałem jechać, ale nie pasuje mi termin :D