Ferrari testuje system podtrzymywania stałego ciśnienia spalin
Alonso ma nadzieję, że tym razem Ferrari zdoła uprzykrzyć życie Red Bullowi w kwalifikacjach
24.07.1012:27
3019wyświetlenia

Jednym z usprawnień wprowadzonych przez Ferrari do swoich bolidów w ten weekend jest system podtrzymywania stałego ciśnienia spalin, z którego korzystał jak dotychczas tylko Red Bull Racing.
Ostatnio okazało się, że przyczyną dotychczasowej dominacji austriackiej stajni w trzecim bloku kwalifikacji był system utrzymujący stały przepływ spalin przez dyfuzor, nawet gdy kierowca nie wciskał pedału gazu w wolnych zakrętach, co pozwalało zwiększyć docisk aerodynamiczny.
Gazeta Diario Sport twierdzi, że podczas wczorajszych treningów Ferrari po raz pierwszy testowało swoją wersję tego rozwiązania. Z kolei hiszpański dziennik AS donosi, że oprócz włoskiej ekipy także Renault i McLaren eksperymentowały w obszarze stałego ciśnienia spalin. Fernando Alonso ukończył wczoraj drugi trening na szczycie tabeli, ale mimo to oczekuje, że Red Bull ponownie będzie dyktował tempo w kwalifikacjach.
Wiemy, że Red Bull jest najlepszy w sobotę. Mam nadzieję, że tym razem zdołamy uprzykrzyć im życie.
Zespół z Maranello wciąż mocno naciska z rozwijaniem tegorocznego samochodu, jednak dwóch ludzi ze świata Formuły 1 twierdzi, że włoski team nie liczy się już w walce o tytuły.
Mistrzostwo jest dla nich skończone- powiedział Niki Lauda dziennikowi Bild, podczas gdy Die Welt zacytował Eddiego Jordana:
Myślę, że Ferrari nie ma już szans na wygranie mistrzostw świata.
Źródło: OneStopStrategy.com
KOMENTARZE