McLaren się nie poddaje

Martin Whitmarsh liczy na wygranie jeszcze kilku wyścigów
12.09.1117:35
Łukasz Godula
1701wyświetlenia

McLaren chce dalej naciskać i starać się poprawić swój bolid, by wygrać więcej wyścigów w tym roku, pomimo tego, że mistrzostwa wydają się już być przegrane. Triumf Sebastiana Vettela w GP Włoch stawia kierowcę Red Bulla w idealnej pozycji do zdobycia tytułu i oznacza, że może założyć koronę mistrzowską już w Singapurze.

Jednak mimo tego, że jedynie zbieg niesamowitych okoliczności pozwoliłby Lewisowi Hamiltonowi i Jensonowi Buttonowi powrócić do gry o mistrzostwo, szef McLarena, Martin Whitmarsh jeszcze się nie poddaje i chce agresywnego podejścia po poprawkach do bolidu w najbliższym wyścigu w Singapurze. Jest duża szansa, że tam wygramy - powiedział Whimarsh o przygotowaniach do GP Singapuru. Jesteśmy tu po to, by wygrywać Grand Prix i będziemy mocno starali się o to w Singapurze, możecie być tego pewni.

Zapytany o to, czy myśli, że mistrzostwa są już przegrane, Whitmarsh odpowiedział: Nie, jeszcze nie. Jednak myślę, że spróbujemy wygrać jeszcze kilka wyścigów. To zdecydowanie możliwe, jednak Red Bull wykonuje dobrą robotę i Sebastian nie popełnia błędów, aczkolwiek zobaczymy.

Pomimo tego, że Red Bull wygrał na Monzy, Whitmarsh uważa, że można wyciągnąć pozytywy z tego weekendu GP. Nasz bolid miał dobre tempo, jednak mieliśmy słabe starty i to jest frustrujące. Jeśli wyścig trwałby o okrążenie dłużej, to mielibyśmy dwa bolidy na podium. Zdobyliśmy więcej punktów niż inne zespoły i ustanowiliśmy dwa najszybsze okrążenia, więc jesteśmy rozczarowani brakiem wygranej. Jednak mamy jeszcze sześć wyścigów, w których możemy wygrać i będziemy naciskać, aby to zrobić.

Źródło: autosport.com

KOMENTARZE

13
Kamikadze2000
13.09.2011 06:38
@Arya - niech sobie gdyba, ile wlezie. Fakty były inne - to Alonso dopełnił podium, a nie Hamilton. Pozdrawiam :)
renegade
13.09.2011 09:15
Ferrari juz podobno wywiesilo biala flage, tzn. tak mozna zrozumiec z wypowiedzi Domenicallego... Ech... McLaren ma szanse wygrac jeszcze kilka wyscigow, tutaj nie ma sie co poddawac, szanse na tytul w konstruktorach ciagle sa, Webber popelnia bledy. Bedzie ciekawie.
Arya
12.09.2011 07:43
Hehe, McLaren w takim bojowym nastroju może pomóc Sebastianowi zdobyć swe mistrzostwo jeszcze szybciej :D Bo jeżeli wygrają z Ferrari, a w dodatku Hamilton pokona Buttona (a dawno nie pokonał, więc może wreszcie), to Vettel zwyciężając zostanie mistrzem. Nie wiem, czemu Withamarsh taki pewny, ze okrążenie i mieliby oba bolidy na podium, jakoś z Michaelem się Lewis kupę czasu męczył, więc skąd wiadomo, że cyk i znalazłby się przed Alonso? Tym bardziej, ze tutaj chyba różnica szybkości była mniejsza. @NEO86 Też bym chciała zobaczyć taki wyścig. Może Seb pokazałby, że umie się przedzierać? Świetnie się kwalifikuje, więc nie ma wielu okazji do przebijania się ze środka stawki, a jednak były takie wyścigi jak Silverstone 2010, Sao Paulo 2009. Aczkolwiek broń Boziu nie Singapurze taki qual :P I najlepiej w ogóle nie w tym sezonie, jak pisze IceMan11, a niech sobie podwinduje już te rekordy :P
IceMan11
12.09.2011 06:49
@NEO86 - jak poprawi wynik Nigel'a to wtedy wedle mnie może nawet z ostatniego startować :) PS. Tak teraz patrzę na klasyfikację generalną i widzę, że sam Vettel ma więcej punktów od całego Ferrari, które jest na 3-cim miejscu. Nigdy się za bardzo takim rzeczom nie przyglądałem, ale chyba nieczęsty to widok :)
Nitz
12.09.2011 06:35
I za to ubóstwiam McLarena ;]
jpslotus72
12.09.2011 06:05
A ja chciałbym jeszcze w tym sezonie zobaczyć na podium jakąś niespodziankę - np. w końcu Mercedesa - albo wręcz sensację - kogoś z Saubera, Force India czy... LRGP. Oczywiście potrzebne byłyby do tego wyjątkowe okoliczności, ale właśnie to mogłoby wzbudzić jeszcze jakieś emocje - bo zwycięstwa McLarena już widzieliśmy i następne byłyby bez wątpienia sympatyczne, ale w kontekście sytuacji w mistrzowskich tabelach nie byłyby już aż tak emocjonujące (osobiście nie wierzę już w odebranie RBR także zespołowego mistrzostwa - Webber nie będzie się w każdym wyścigu rozbijał o Massę)...
NEO86
12.09.2011 05:50
@IceMan11 Owszem ale chciałbym zobaczyć jeszcze w tym sezonie inny scenariusz niż Vettel zdobywa PP i prowadzi od startu do mety np. taki że Seba popełnia błąd lub ma awarię techniczną w Q3 i startuje dopiero z 10 miejsca. To byłby dla mnie bardzo interesujący wyścig
IceMan11
12.09.2011 05:47
@NEO86 - jak do tej pory było mnóstwo interesujących wyścigów, więc raczej tak pozostanie do końca :) Teraz kierowcy w ogóle nie będą kalkulować :)
NEO86
12.09.2011 05:45
McLaren do boju. Mam nadzieję że ktoś przełamie dominację Red Bulla i zobaczymy jeszcze w tym sezonie kilka interesujących wyścigów
katinka
12.09.2011 05:21
Podoba mi sie takie podejscie i tak trzymac Panie Whitmarsh, ci co sie poddaja nigdy nie dosiegna chmur. Pewno Seba jest juz nie do dogonienia, ale macie o co walczyc - v-ce mistrza kierowcow i moze nawet mistrza konstruktorow, a wiec powodzenia i zycze samych wygranych GP;)
Kamikadze2000
12.09.2011 04:31
McL może jeszcze kilka razy zwyciężyc. Osobiście mam nadzieje, że Seba pobije rekord Mansella w ilości PP oraz Schumachera w miejscach na podium! :))
corey_taylor
12.09.2011 04:25
Na tytuł nie liczę ale na zwycięstwa jak najbardziej! trzymam kciuki!
m3nel23
12.09.2011 03:45
Jeszcze sa szanse na tytuł konstruktora i liczę na to.