Boullier: Przygotowanego fizycznie Kubicę rozważymy na sezon 2014

Francuz chętnie odnowiłby współpracę z naszym rodakiem
25.03.1310:45
Michał Roszczyn
8154wyświetlenia

Eric Boullier przyznał, że jeśli Robert Kubica będzie w stanie jeździć bolidem Formuły 1, wówczas rozważą jego zatrudnienie na sezon 2014.

Polak reprezentował już stajnię z Enstone w 2010 roku, by w trakcie przygotowań do kolejnego czempionatu zaliczyć feralny wypadek rajdowy, który na dłuższy czas uniemożliwił mu rywalizację w sportach motorowach.

Polak w zeszłym roku wziął udział w kilku lokalnych rajdach, natomiast w tym sezonie ma dużo bardziej rozbudowany kalendarz rajdowy, zawierający eliminacje ERC i WRC.

Mówiło się, że relacje Roberta z Lotusem uległy pogorszeniu od czasu wypadku, niemniej Boullier chętnie przyjąłby Kubicę z powrotem w zespole. Jeżeli Robert będzie w pełni przygotowany na powrót do Formuły 1, to wówczas z pewnością umieścimy go naszej liście kandydatów na sezon 2014 - powiedział Francuz, zapytany przez portal f1news.ru o skład na przyszły rok.

Obecnym numerem jeden wśród kierowców Lotusa jest Kimi Raikkonen, który jednak nie podpisał jeszcze kontraktu wykraczającego poza obecny sezon, zaś sam Boullier zapytany o to, czy Fin będzie w Formule 1 w przyszłym roku, odpowiedział: Bardzo dobre pytanie! Nie znam odpowiedzi.

Kolejnym kandydatem do zajęcia fotela wyśicgowego ekipy z Enstone jest panujący mistrz serii GP2, Davide Valsecchi, pełniący obecnie rolę kierowcy rezerwowego w zespole. Spytany o szanse 26-latka na starty w 2014 roku, Boullier stwierdził: Ma większe szanse niż ktokolwiek inny. Mamy pewne plany na ten sezon i zobaczymy, jak sobie poradzi zarówno na torze, jak i poza nim. Nie będzie co prawda jeździł podczas weekendów, ale udostępnimy mu bolid z poprzednich lat.

Źródło: onestopstrategy.com

KOMENTARZE

40
mario
26.03.2013 07:50
Boullier wie co mówi. Wszyscy patrzyli na nich z przymrużeniem oka jak po 2 latach przerwy zatrudniali Kimiego. Szczególnie po "debiucie" Schumachera. Robert będzie miał 3 lata przerwy, a zmiany będą fundamentalne dla wszystkich bo nowe silniki bolidy itd. Wszyscy będą zaczynać od zera. Jeśli Robert będzie w pełni sprawny to da radę i Boullier już raz na takiego "konia" postawił i ten koń mu wyścig wygrał. Robert na konferencji Lotosa powiedział, że w Barcelonie może jeździć choćby jutro ale na torach typu Hungaroring i Monaco to jeszcze za wcześnie. Oby fizycznie był gotowy bo lepszej okazji niż totalna zmiana przepisów i forma Kimiego to miał nie będzie. Można powiedzieć, że ma szczęście w nieszczęściu bo jeśli będzie fizycznie zdrowy to argumenty będzie miał bardzo mocne i miejsce dla niego powinno się znaleźć. Tak dobrego kolesia w pracy z inżynierami to można ze świeczką szukać, a to będzie niezwykle ważne jak nowe konstrukcje wyjadą na pierwsze testy. Jeśli będzie sprawny (co do czego mam niestety obawy) to jego talent i umiejętności rozwijania bolidu będą w cenie. W tym kontekście mnie wypowiedź Bouliera wcale nie dziwi bo on już ma takiego jednego rodzynka po przerwie i to On najlepiej wie jakie miejść podejście do super utalentowanego zawodnika z "odzysku" i wie że może zarobić bo zatrudnić za mniejsze jeśli nie marne pieniądze.
marios76
26.03.2013 01:17
@MairJ23 Niestety, jak patrzę na ilość postów adakara to zauważam prawidłowość- facet budzi się w tematach Kubicy, zwłaszcza jak trzeba coś wytknąć jest niemal pierwszy, zawsze chce mieć w tym rację, choć często jej nie ma, no i nie trafiają do niego argumenty. Jak i prośby o skorzystanie ze specjalisty;) Kompleksy się leczy jak sytuację nazwał mbwrobel ;) Ale trzeba chcieć:D
Rashad
25.03.2013 11:59
@ Adakar chyba zapomniales kto walczyl o PP w Australii. BMW F1.08 nie mial tak miazdzacej przewagi jak powiedzmy dzisiaj Red Bull ale prawda jest taka, ze nie odstawal od McLarena albo Ferrari i w rekach odpowiedniego kierowcy stawal sie zwycieska maszyna. W Monaco byla realna szansa na zwyciestwo jednak Lewisowi troszke przyfarcilo ze strategia i tez pojechal genialny wyscig, Sytuacje mozna by w pewnym stopniu porownac z bolidem Brawn GP, na poczatku niespodzianka a potem juz tylko rownia pochyła, z tymze zespol wspieral Jensona, a BMW bylo bardziej zainteresowane "udana" maszyna na przyszly sezon oraz by dogrzac opony Nickowi. A co do bycia kims specjalnym (pewnie zaraz zostane okrzykniety fanaticos :))) ). Jak widac o Robercie sie mowi mimo tego iz minely 2 lata i widac, ze F1 teskni za jego ogromnym talentem i profesjonalizmem. Teraz usiadz i sie powaznie zastanow, kto wspominal tak na powaznie o powrocie np. Rubensa do F1? Najbardziej doswiadczonego kierowcy ever, dosc szybkiego.
mbwrobel
25.03.2013 10:50
I tym pozytywnym akcentem... /zaznacza czerwone przekreślone kółeczko przy użytkowniku, który ma jakiś kompleks na tle Kubicy/ Nnno! /zadowolony z dobrze wykonanej roboty/ Szybkiego powrotu na tor, Robert!
Aeromis
25.03.2013 08:31
@Adakar Pirelli zainteresowane Kubicą w roli testera opon w 2013 Jak widać Kubica nie ma problemu z tym przywilejem. [quote="Adakar"]Z jakiej paki Kubica miałby się cieszyć takim przywilejem ?[/quote] Nie mieć racji to nie wstyd ;-)
bombka
25.03.2013 08:09
@MairJ23 A i owszem,próba wciśnięcia mi słów których nie napisałem i insynuacja że jestem kimś kim nie jestem,tylko dlatego że nie zgadzam się z jego zdaniem jest zwykłą prowokacją a co za tym idzie próbą sprowadzenia dyskusji do rynsztoka :)
MairJ23
25.03.2013 07:59
@bombka powiem szczerze ze przeczytalem wypowiedz Adakara zaraz po tym jak ktos odniosl sie do jego wypowiedzi pokazujac faka jako kubica przez okno. tylko to sprawilo ze mnei zainteresowalo co Adakar napisal i co ? i nic. nic nei mozna tam znalezc co by sie nadawalo do stwierdzenia ze on sprowadza rozmowe do rynsztoka... wyjasnil tylko jak wyglada sytuacja Kubicy w F1 i moze wygladac jego powrot i calkiem sie z tym zdaniem zgadzam. No ale poczytam wiecej bo moze cos przeoczylem... wiec jeszcze cos tu skrobne :)
marios76
25.03.2013 07:34
@Adakar Jak już tak przytaczasz przykłady to zwróć uwagę na karierę Johny Herberta... Ale tobie zawsze będzie mało. Żaden przykład nie zadziała- bo ponad wszystko, ponad całą prawdę i fakty... pragniesz mieć rację. I nic w tym złego, ale dlaczego tylko w tym jednym przypadku Kubicy? Tak mu wręcz złorzeczysz, wytykasz i kąsasz. Już ci tłumaczyłem , że psycholog sobie z tym poradzi. Tylko zacznij chodzić! @zgf1- Lepiej bym tego nie ujął! :D
michu_tarnow
25.03.2013 06:47
@maciejo195, @zgf1 Padłem :D Też po cichu liczę, że Robertowi się uda z powrotem wrócić do F1, prawdopodobieństwo powrotu z dnia na dzień jest coraz niższe, jednak ja nie przestanę myśleć pozytywnie i mam nadzieję, że kiedyś dokona tego wielkiego wyczynu, ucierając nosa niedowiarkom :) Dla mnie w jakiej serii będzie występował czy to będzie F1, czy rajdy, czy DTM, czy co innego to i tak będzie dla mnie wielkim kierowcą :) Myślę, że jeśli tylko fizycznie da radę operować kierownicą to znajdzie się niejeden chętny zespół do zatrudnienia :)
zgf1
25.03.2013 06:45
A Kubica na slowa Adakara: http://www.ewrc.cz/images/2013/photos/rally_islas_canarias_el_corte_ingles_2013/plu__z8p7253.jpg ;) @Adakar Szanuj kurcze miejsce, ze wszystkich for/stron juz prawie wyleciales, jak wylecisz stad bedzie z Toba biednie ;) To mile przeczytac taka wiadomosc, oby bylo w tym choc ziarnko prawdy, wierze w Roberta i mam nadzieje, ze powroci, a jesli nie to, ze w rajdach odnajdzie swoje miejsce, to fantastyczny kierowca i zycze mu jak najlepiej.
Adakar
25.03.2013 06:23
@ROOK Raikkonen, Sutil ani Michael nie wracali do F1 po wypadku w którym straceniu (dosłownie) groziła spora część ręki ... Już prędzej porównanie do Laudy by się przydało, ale i on wracał "tylko" po kąpieli w płomieniach i utracie ucha. Nie groziła mu amputacja/paraliż dłoni czy nogi. Michael w 99 "tylko" nogę złamał na Silverstone, Pedro Lamy w 92 albo 93 "tylko" połamał sobie obie nogi (nonen omen tez na Silver). Jedyny wypadek do jakiego ewentualny powrót Kubicy do F1 można przyrównywać to Kenny Brack Fort Worth, Texas 2003. Facet 18 miesięcy później wrócił na Indy 500 i trzepnął pole postion. @bombka Przywilej dla Pirelli ... no to teraz żeś pojechał Ty. Jesteś widzę [color=blue][usunięto][/color]. Druga sprawa, Pirelli nie jest opcją, Pirelli podpisuje z kierowcami roczne kontrakty, nie daje od tak "pojeździć" sobie komukolwiek. Kubica nie jest nikim wyjątkowym na padocku F1. Co więcej, teraz go tam nie ma. Nie napisałem że BMW Sauber było słabym bolidem środka stawki, było swietnym bolidem - ale nie bolidem na miarę zwycięstwa "o własnych siłach". Kiedy na torze byli Kimi, Lewis, Massa BMW Saubery jakoś nie wygrywały ... a to że ktoś jest liderem punktacji, fajna ciekawostka dla potomnych - Mistrzostwo Świata rozdaje się na koniec sezonu. Nikogo nie obchodzi, kto prowadził po 5 czy 6 Grand Prix. Kimi był liderem po Australii, mega zachwyt nad Lotusem jego tempem i umiejętnościami Icemana ... tydzień później w Malezji ledwie co Saubera pokonuje. [color=blue]Mod:[/color] [color=red]Adakar - nie łam regulaminu, proszę.[/color]
bombka
25.03.2013 06:23
[quote="Adakar"]Z jakiej paki Kubica miałby się cieszyć takim przywilejem ?[/quote] Hehehe,przywilejem,to żeś pojechał po bandzie,raczej dla Pirelli byłby to przywilej. Co do reszty,w takim razie potwierdzasz że Kubica to jeden z najlepszych,no bo prowadząc słaby bolid potrafił wyjść na czoło tabeli w generalce?
Adakar
25.03.2013 06:15
[quote="Rashad"]W sezonie 2008. I nie mow, ze tak nie bylo tylko brak zaangazowania zespolu spowodowal to co sie stalo po Kanadzie. A jak sprawdzic jego przygotowanie fizyczne? Wystarcza testy dla Pirelli.[/quote] a) bolid BMW Sauber w 2008 nie był "zwycięzkim" bolidem. Nie był w stanie wygrać sam z siebie. W Kanadzie udał się wielki zbieg okoliczności i gapiostwo Lewisa umożliwiło głównie wygraną podwójną dla BMW Sauber. Jeśli bolid byłby w stanie wygrywać - wygrywałby, a tak jednak nie było. Period. b) Testy dla Pirelli? A od kiedy Pirelli rozdaje testy na lewo i prawo, temu czy tamtemu kierowcy ? Z jakiej paki Kubica miałby się cieszyć takim przywilejem ?
bombka
25.03.2013 05:03
[quote="zgf1"]Tez mi sie tak wydaje, zwlaszcza, ze sam Robert mowil, ze moze jeszcze nie za rok.[/quote] Ale powiedział też,że może szybciej niż się nie którym wydaje,także trzeba być dobrej myśli.
zgf1
25.03.2013 05:00
Tez mi sie tak wydaje, zwlaszcza, ze sam Robert mowil, ze moze jeszcze nie za rok. Poza tym pewnie kolejny sezon bedzie chcial spedzic w rajdach, po nauce z tego sezonu, a pozniej jesli zdrowie pozwoli sprobuje wrocic. Choc nie wykluczone, ze w rajdach mu sie tak bardzo spodoba, ze zapomni o F1 ;)
chris99
25.03.2013 04:43
Jest mało prawdopodobne, aby Robert był gotowy na F1 w 2014 roku :-( Osobiście marzy mi się jego powrót. Robert zaskakiwał już nas wielokrotnie, więc może jest nadzieja na rok 2015...
maciejo195
25.03.2013 04:42
http://www.ewrc.cz/images/2013/photos/rally_islas_canarias_el_corte_ingles_2013/plu__z8p7253.jpg Reakcja Roberta na słowa "buliera" :D
ROOK
25.03.2013 03:55
[color=white].[/color] Tym, co gra na korzyść „starych mistrzów” są udane powroty Raikkonena i Sutila, ich niekwestionowana wartość dla wyniku zespołu oraz kolejne kompletnie nieudane debiuty i kariery pay-driverów (długa lista…).
yankess
25.03.2013 03:52
[quote="MPOWER"]Cytat KaeRZet : Raikkonen i Kubica -magia :D .Czekam na to ! Tak, jasne magia.... Dwóch szybkich kierowców...każdy z nich chce być nr 1 w zespole to na pewno dobre rozwiązanie[/quote]Akurat Kimi nie jest problemowy, w 2008 jak był gorszy od Massy, to był gorszy i tyle.
zgf1
25.03.2013 03:31
I tam, Kubica do Ferrari ;) Massa na rezerwowego ;)
Master
25.03.2013 03:30
Kubica na to: "Lotus jest jedną z opcji:)"
francorchamps
25.03.2013 03:29
Raikkonen do McLarena Kubica do LOTUSA :)
Rashad
25.03.2013 01:24
@Adakar W sezonie 2008. I nie mow, ze tak nie bylo tylko brak zaangazowania zespolu spowodowal to co sie stalo po Kanadzie. A jak sprawdzic jego przygotowanie fizyczne? Wystarcza testy dla Pirelli.
Adakar
25.03.2013 01:11
@MPOWER na ale ktoś musi w drugim kokpicie siedzieć ... Grosjean albo Valeschi, a to ludzie Bouliera, i gotowy temat na "faworyzowanie" drugiej części garażu. Anyway, jak Boulier będzie miał określić "czy Kubica nadaje się do prowadzenia bolidu F1?" ... musieli by mu taki bolid sprezentować, a szczerze wątpię, aby tak daleko sięgały czysto dobre chęci ponownego zatrudnienia Kubicy w Lotusie. [quote="Zajkos"]Robert tylko raz dostał samochód którym można wygrywać![/quote] niby kiedy ? I używaj znaków interpunkcyjnych. Proszę.
Adam2iak
25.03.2013 12:59
Fajnie, że pamięta o Robercie tylko zastanawiają mnie jego słowa o Valsecchim. Kompletnie nie wiem co Boullier w nim widzi...
Zajkos
25.03.2013 12:40
Robert tylko raz dostał samochód którym można wygrywać! Gdyby przeszedł do Lotus (gry będzie sprawny) w końcu będzie mógł często wygrywać! W tamtym sezonie lotus zrobił dobrą konstrukcję w tym już widać że jest świetna a co będzie za rok!?:D
MPOWER
25.03.2013 12:35
[quote="KaeRZet"]Raikkonen i Kubica -magia :D .Czekam na to ![/quote] Tak, jasne magia.... Dwóch szybkich kierowców...każdy z nich chce być nr 1 w zespole to na pewno dobre rozwiązanie. Robert tylko w Lotusie, gdy nie będzie Raikkonena. Ale też nie wiadomo, czy Raikkonen odejdzie z Lotusa, więc sprawa zamknieta. A tak poza nawiasem.....tyle ile się naczytałem i nasłuchałem różnej maści epitetów na Nicka Heidfielda od polskich kibiców, to nie chcę tego czytać na temat Raikkonena. Dla Was, to powinien Kubica jeździć sam w zespole. wtedy nikt inny nie będzie nazywany tyloma określenia co nawet słownik języka polskiego takich słów nie zna....
nugal
25.03.2013 12:17
jeżeli Robert będzie w pełni przygotowany pewnie rozważy ofertę Lotusa!!.....Lotusa też:)
KaeRZet
25.03.2013 12:06
Raikkonen i Kubica -magia :D .Czekam na to ! A co do dyspozycji RK (jeżeli łokieć będzie ok) będzie jeszcze lepszy niż był wcześniej nie mam co do tego wątpliwości.
jpslotus72
25.03.2013 12:03
Ciekawe, że wypowiedź padła dla rosyjskiego portalu wyścigowego... Ale w każdym razie nie było to nagabywanie Boulliera przez jakiegoś polskiego dziennikarza, "kubicomaniaka" (a i wtedy Eric nie musiałby odpowiadać w ten sposób). Jest to jakiś dowód bezstronności i niewymuszonego nawiązania do Roberta w kontekście jego ewentualnego powrotu do F1 (Boullier, jak wynika z oryginału, został po prostu zapytany o personalne plany Lotusa na 2014). Wiemy, że Robert rozstał się z LRGP w nie do końca idealnej atmosferze (nie chodzi o wypadek, tylko okoliczności wygaśnięcia kontraktu). Obiektywnie patrząc, wydaje się, ze zespół z Enstone był wciąż bardziej zainteresowany Robertem niż vice versa (propozycja potencjalnych testów w samochodzie jednomiejscowym ze strony zespołu - brak kontaktów ze strony Roberta i jego menedżera w ostatniej fazie obowiązywania kontraktu). Więc skoro po tym wszystkim Boullier wypowiedział takie słowa, to naprawdę nie można ich zbyć wzruszeniem ramion. Sam Robert wciąż nie ma jasności w kwestii swojej kondycji fizycznej w kontekście wymarzonego powrotu do F1, ale jeśli chodzi o taką możliwość, to rzeczywiście będzie to zależało właśnie od stanu zdrowia - bo o zainteresowanie kierowca z takim talentem, jak widać, nawet w dobie pay-driverów nie musi się martwić. Zatrudnienie Roberta po takim wypadku i po takiej przerwie byłoby (będzie) zawsze pewnym ryzykiem - jeśli chodzi o formę, a nie o talent i umiejętności - bo te ostatnie warte są właśnie takiego ryzyka.[quote]Przygotowanego fizycznie Kubicę rozważymy na sezon 2014[/quote]Pozostaje więc życzyć Robertowi tego przygotowania - i trzymać kciuki.
szajse
25.03.2013 11:54
No i to jest słuszna koncepcja.
Huckleberry
25.03.2013 11:16
Jeśli Robert będzie w dyspozycji to jest oczywiste, że miejsce się znajdzie, jeśli nie tu to gdzie indziej, bo pokazał już, że jest świetnym kierowcą i świetnym LIDEREM. A takie połączenie to rzadkość nawet w F1.
corey_taylor
25.03.2013 10:52
pozostaje nam trzymać kciuki żeby Robertowi udało się w pełni przygotować
Szkot
25.03.2013 10:49
Nigdy się nie pogodziłem z tym co się stało pamiętnego dnia i ciągle wierzę w powrót Roberta! Szlus.
Ambrozya
25.03.2013 10:43
Czuję, że zaczyna mi kiełkować kaktus ;)
Lukasz1234
25.03.2013 10:35
Jeśli Massa będzie jezdził do końca sezonu tak jak teraz, a z Finem przedłużą kontrakt na 2014 to wszystkie drogi do topowych zespołów się zamkną. Nie pozostaje nam nic innego jak "kibicować Massie" i modlić się o możliwie jak największą ruchliwość łokcia.
Sar trek
25.03.2013 10:29
Z tej wypowiedzi wynika, że większe szanse ma Valseschi. Musiałby odejść i Raikkonen i Grosjean, by się zwoniło miejsce dla Kubicy.
R90
25.03.2013 10:15
Nic dziwnego. Tak na prawdę to Robert dzięki świetnej jeździe, wyciągnął zespół na prostą, bo Pietrow tylko o bandy się wtedy rozbijał. Wiem, że trzeba wierzyć do końca, ale osobiście we mnie z każdym dniem gaśnie nadzieja, że wróci do F1. Jeśli nie wróci na sezon 2014 to już raczej w ogóle tego nie zrobi :(
Aeromis
25.03.2013 10:13
Genialny przykład tego, jak nie warto mieszać się w nie swoje konflikty i mówić kto jest dobry a kto zły :)
kusza
25.03.2013 09:58
Miło.