Bianchi rozpoczyna proces rehabilitacji

Rodzina Francuza wystosowała oświadczenie, w którym informuje o jego aktualnym stanie
31.12.1400:55
Paweł Zając
3499wyświetlenia

Rodzina Julesa Bianchiego poinformowała, że choć stan ich syna pozostaje bez zmian, to rozpoczął on proces rehabilitacji.

W oświadczeniu wydanym w przedostatni dzień roku rodzice kierowcy poinformowali, że nie mają do przekazania żadnych znaczących wiadomości. Francuz po przetransportowaniu do kraju nadal jest nieprzytomny, choć oddycha samodzielnie.

Dochodząc do końca tego trudnego dla naszej rodziny roku chcieliśmy skorzystać z okazji, aby poinformować o stanie medycznym Julesa, co jest naszym obowiązkiem wobec jego fanów - możemy przeczytać w oświadczeniu. Przetransportowanie Julesa do Francji było dla nas ważnym i pocieszającym krokiem, aby mógł on kontynuować powrót do zdrowia w otoczeniu rodziny i przyjaciół.

Od tego momentu Jules otrzymał najlepszą możliwą opiekę medyczną na oddziale intensywnej terapii Uniwersyteckiego Szpitala w Nicei, a obecnie przechodzi rehabilitacje odpowiednią dla tego rodzaju urazów. Jego stan neurologiczny pozostaje bez zmian: jest nieprzytomny, jednak oddycha samodzielnie. Pomimo tego, że nie pojawiły się żadne znaczące informacje do przekazania, cieszymy się z faktu, że Jules nadal walczy, co pozwoliło na rozpoczęcie planowanego, jednak bardzo żmudnego procesu rehabilitacji.

Rodzina dodała również, że nadal jest poruszona ogromnym wsparciem otrzymywanym przez ostatnie tygodnie. W związku z wydarzeniami z ostatnich miesięcy chcielibyśmy również podkreślić, że otrzymujemy wiele ciepłych uczuć związanych z naszym synem. To dla nas trudny okres, jednak świadomość tego, że wpływał on na tak wiele osób na całym świecie bardzo nam pomogła. Chcielibyśmy również podziękować mediom za szacunek i wsparcie podczas tego okresu, za co jesteśmy ogromnie wdzięczni. Będziemy przekazywać kolejne informacje, kiedy będzie to możliwe i jesteśmy bardzo wdzięczni za wszystkie modlitwy za Julesa.

KOMENTARZE

2
marios76
01.01.2015 09:45
@marrcus Myślę że jego mózg pracuje nie gorzej niż twój, sądząc po wypowiedzi. Cieszę się na komunikat rodziny, i trzymam kciuki za zdrowie Julesa.
Masio
31.12.2014 12:41
Z okazji nowego roku życzę mu szybkiego powrotu do zdrowia, a jeżeli się uda to i do wyścigów.