Renault rozważa odejście z F1

Tymczasem Red Bull twierdzi, że Francuzi to ich jedyna opcja na silnik F1
27.03.1515:52
Paweł Zając
2492wyświetlenia

Renault przyznało, że rozważa odejście z Formuły 1, co od razu zaowocowało sugestiami, że Red Bull mógłby zdecydować się na podobny krok, jeśli zabraknie ich silnikowego partnera.

Od początku roku narasta napięcie pomiędzy zespołem, a dostawcą silników, który nie umie poradzić sobie z przygotowaniem konkurencyjnej jednostki.

Początkowo szef Renault Sport, Cyril Abiteboul, twierdził, że jego firma nie zamierza odchodzić z królowej sportów motorowych, jednak podczas piątkowej konferencji prasowej stwierdził, iż jest to jedna z opcji. Mogę potwierdzić, że sprawdzamy wiele opcje, wśród których znajduje się wycofanie z F1 - powiedział Abiteboul.

Szczerze mówiąc, jeśli Formuła 1 będzie niekorzystna dla reputacji Renault, jeśli będziemy mieli problemy przy obecnych zasadach, jeśli zwrot nie będzie pokrywał się z inwestycją czynioną w ramach dostaw silników, a przez to nie będzie odpowiedniej zachęty do finansowania programu, to może tak się stać. Naszym priorytetem jest jednak poprawienie silnika. Jeśli się to uda, to wtedy przeanalizujemy sytuację z marketingowego punktu widzenia.

Christian Horner tymczasem dodał, że ostatnie słowa Helmuta Marko o możliwym wycofaniu się Red Bulla z F1 zostały źle zinterpretowane, choć istnieje możliwość, że odejście Renault pociągnie za sobą ekipę producenta napojów. Myślę, że on próbował powiedzieć, iż możemy znaleźć się w sytuacji, w której nie będziemy mieli silnika, jeśli Renault się wycofa. Mercedes nie dostarczy swojej jednostki naszej ekipie, a raczej nie będziemy też w odpowiedniej pozycji by zaopatrywać się u Ferrari. Może więc dojść do sytuacji, że zostaniemy praktycznie wyrzuceni. W kwestii zwrotu inwestycji dla Red Bulla, po takim wyścigu jak w Melbourne można się niepokoić, jednak mam nadzieję, że to tylko jeden z rozdziałów szerszej historii. Red Bull chce rywalizować i chce być w F1.

KOMENTARZE

9
piwo
28.03.2015 10:38
ta slynne z padajacych turbin i wtryskiwaczy. moze zrobimy konkurs kto ile turbin wymienil w swoim dci?
enstone
27.03.2015 08:57
Renault wróci jako zespół fabryczny, gdy FIA dopuści silniki Diesla, wtedy Renault wprowadzi swoje słynne dCi na CR :D.
Kamikadze2000
27.03.2015 07:38
Media plotą trzy po trzy - to, co faktycznie mają w planach, wiedzą oni sami...
piwo
27.03.2015 07:23
kurcze jak mozna bylo zrzec sie wysokoobrotowych silnikow na rzecz turbopadaczek. mam nadzieje ze zmienia limit obrotow silnikow turbo i podniosa go niedlugo ponad 18tys obrotow. dla przypomnienia silnik Renault: https://www.youtube.com/watch?v=nX2L-kS7ZL8
Phaedra
27.03.2015 06:42
@Psyche To samo było z BMW. Najgłośniej krzyczeli przy KERSie.
cobra
27.03.2015 03:56
Przezabawny ten gościu z Renault. Najpierw byli za zmianą zasad a teraz rozważają złożenie broni po zaledwie jednym pełnym sezonie.
Psyche
27.03.2015 03:16
Czy to Ci sami ludzie, ktorzy forsowali nowe zasady, jednostki V6Turbo? Ci sami ktorzy krzyczeli bardzo glosno ze odejda jak nie wprowadzimy tych jednostek? czy to Ci sami hipokryci co plakali ze ich V8 jest za slabe i zrobili jeszcze gorsze V6? poooor Renault
Indy
27.03.2015 02:57
@MMMotorsport Rozważają różne opcje, co w tym niesamowitego?
MMMotorsport
27.03.2015 02:56
Niesamowici są Ci ludzie w Renault. Jeszcze parę dni temu chcieli wrócić z zespołem fabrycznym, dzisiaj chcą odejść z F1...