Kaltenborn poirytowana nieodpowiedzialną jazdą Maldonado
Austriaczka żałuje, że przez incydent Ericsson stracił szansę na dobry wynik.
17.11.1516:06
1734wyświetlenia
Szefowa Saubera - Monisha Kaltenborn przyznała, że jest poirytowana nieodpowiedzialną jazdą Pastora Maldonado, która doprowadziła do kolizji z Marcusem Ericssonem w trakcie GP Brazylii.
Starając się wyprzedzić kierowcę stajni z Hinwil po wewnętrznej pierwszego zakrętu, Wenezuelczyk dopuścił się kontaktu z bolidem Szweda, który po obrocie został zmuszony do nieplanowanego zjazdu do alei serwisowej. Maldonado otrzymał za swoje przewinienie karę doliczenia 5 sekund do następnego postoju, ale mimo tego - korzystając z dyskwalifikacji Felipe Massy - zdobył jeden punkt za zajęcie dziesiątego miejsca. Ericssonowi udało się dojechać do mety dopiero na szesnastym miejscu.
Bolid Marcusa był wyraźnie z przodu, a Maldonado dosłownie w niego wjechał. Cóż można powiedzieć? To nie pierwszy taki incydent, w który był zaangażowany. To bardzo, bardzo denerwujące, że po raz kolejny mówimy o nim. Marcus jechał bardzo dobry wyścig, odrabiał starty po błędzie ze startu, gdy zaliczył szeroki wyjazd poza tor. Później Maldonado zanurkował po wewnętrznej i doszło do kontaktu. To coś bardzo frustrującego- powiedziała Kaltenborn cytowana przez portal Autosport.
Dyrektor do spraw operacji na torze Lotusa - Alan Permane przekonywał po Grand Prix Brazylii, że kara nałożona na Maldonado była
dotkliwai nie pozwoliła mu na finisz w wyścigu w punktowanej dziesiątce (przed dyskwalifikacją Massy). Incydent na Interlagos był drugą w tym sezonie kraksą, za którą Wenezuelczyk otrzymał karę. Poprzedni raz sędziowie zdecydowali się na taki ruch w trakcie Grand Prix Węgier, gdy kierowca stajni z Enstone zderzył się z bolidem Sergio Pereza.
KOMENTARZE