Jagonya zostanie sponsorem Toro Rosso?

Współpraca z indonezyjską filią KFC miałaby wiązać się ze zmianą malowania w 2018 roku
02.08.1712:15
Mateusz Szymkiewicz
1684wyświetlenia
Embed from Getty Images

Według informacji uzyskanych przez hiszpańskie media, Jagonya może zostać nowym sponsorem zespołu Toro Rosso.

W tym roku ze stajnią z Faenzy współpracuje Sean Gelael, który bierze udział w sesjach testowych za kierownicą bolidu STR12. Obecność Indonezyjczyka w Toro Rosso wzbudziła spekulacje, jakoby w finansowanie zespołu byłby gotowy zaangażować się ojciec 20-latka, łączony zimą z przejęciem Manora z rąk Stephena Fitzpatricka.

Ojciec Seana, Ricardo Gelael, stoi na czele indonezyjskiej filii giganta z branży fast foodów KFC - Jagonya Ayam. Według hiszpańskiego El Confidencial, firma może zaangażować się w sponsoring Toro Rosso od sezonu 2018 i w ramach zawartego porozumienia bolidy przyjęłyby barwy Jagonyi.

Z kolei szef Toro Rosso - Franz Tost, zapytany o występ Seana Gelaela podczas pierwszego dnia testów na Węgrzech, odpowiedział: Jego osiągi były bardzo dobre i nie przestawał się poprawiać na każdym okrążeniu. W odniesieniu do Kwiata i Sainza, bardzo dobrze wyglądał w punktach hamowania, podczas atakowania krawężników oraz w wolnych zakrętach. Jeżeli będzie tak dalej, to będzie mógł dołączyć do F1 z sukcesami.

Mimo to Roger Benoit ze szwajcarskiego Blicka nie daje zbyt wielkich szans Gelaelowi na wywalczenie posady w Formule 1. Gelael jest wspierany milionami z koncernu KFC, ale jego szanse na F1 są raczej niskie - uważa dziennikarz.

KOMENTARZE

6
Kamikadze2000
02.08.2017 01:12
Spójrzcie na wyniki w poszczwgólnych seriach i odpowiedzcie sobie, czy ten chłopak ma jakiekolwiek szanse. Na pewno nie w czasach, kiedy trzeba wyrobić punkty do superlicencji.
BGP001
02.08.2017 12:37
Sean Galael jest w ogóle w programie juniorskim Red Bulla? Jak już znalazłoby się miejsce w STR to chyba prędzej trafiłby tam Gasly.
---
02.08.2017 11:29
On pewnie nie zdobyłby posady nawet na starych zasadach superlicencji, szczególnie w takim teamie jak Toro Rosso. Ten gość ma dużo słabsze wyniki w seriach juniorskich nawet od Chandhoka.
bartoszcze
02.08.2017 11:18
Luzik. Do superlicencji brakuje mu tylko... 40 punktów. W karierze nie zdobył jeszcze ani jednego punktu do SL, pomimo dwóch sezonów w F3, jednego w FR3,5 i półtora w GP2.
J.P.S.
02.08.2017 11:09
Jakie są szanse, że spełni on wymagania do superlicencji? Bo o to się raczej rozejdzie.
---
02.08.2017 10:30
Jeżeli to malowanie miałoby być mniej więcej takie jak samochody juniorskich serii obecnie sponsorowanych przez Jangonyę, to byłoby ono po prostu okropne.