Leclerc uzyskał najlepszy czas 1. dnia testów na Węgrzech

Charles Leclerc awansował na pierwsze miejsce w tabeli podczas popołudniowej części wtorkowych testów na Hungaroringu, poprawiając swoje poranne osiągnięcie na 1:17:746s.

Vandoorne, który około 12:30 doprowadził do przerwania sesji zatrzymując swój bolid w środkowym sektorze, spędził dużą część popołudniowych jazd w garażu McLarena, gdzie mechanicy pracowali nad wyeliminowaniem usterki w jego MCL32. 25-latek powrócił do jazdy przed godziną piętnastą, a kilkadziesiąt minut przed zakończeniem sesji poprawił swój osobisty rekord na ultramiękkich oponach. W sumie zespołowy partner Fernando Alonso zakończył dzień z 72 kółkami na koncie.

Na mniej więcej trzy minuty przed wywieszeniem flagi w szachownicę jadący na miękkiej mieszance Leclerc - podopieczny akademii młodych kierowców Ferrari - pokonał okrążenie w czasie 1:17,746s, spychając Vandoorne'a na drugie miejsce. Valtteri Bottas, który wspólnie z Mercedesem dbał wyłącznie o realizację programu rozwojowego ogumienia Pirelli na sezon 2018 pokonał aż 155 okrążeń, zajmując trzecią lokatę. Pozycję niżej sklasyfikowany został rozwojowy zawodnik stajni z Brackley - George Russell.

Williams wprowadził pakiet poprawek do FW40. Według informacji prasowych stajnia z Grove zdaje sobie sprawę z tego, że musi poprawić osiągi bolidu, aby zapewnić sobie piąte miejsce w klasyfikacji konstruktorów i odeprzeć duże zagrożenie ze strony takich zespołów jak Toro Rosso, Haas czy Renault.

Źródła portalu motorsport.com potwierdziły, że podczas testów w Budapeszcie ocenie zostaną poddane kluczowe obszary projektu konstrukcji FW40. Chociaż kierujący pracami działu technicznego Williamsa Paddy Lowe nie chciał zdradzić zakresu modyfikacji, media sugerują, iż są one ukierunkowane zarówno na poprawę właściwości aerodynamicznych jak i mechanicznych. Dokonujący oceny pakietu Lance Stroll pokonał we wtorek 138 okrążeń i zakończył dzień na piątym miejscu.

Szósty w tabeli był Nikita Mazepin, który po południu przekazał obowiązki związane z realizacją planów Force India etatowemu kierowcy Mercedesa w DTM - Lucasowi Auerowi. Siostrzeniec Gerharda Bergera, liczący się w walce o mistrzowski tytuł niemieckiej serii, przejechał 54 okrążenia i zakończył swój debiutancki dzień za kierownicą bolidu F1 na dziewiątej pozycji, za Nicholasem Latifim (Renault) i Seanem Gelaelem (Toro Rosso), a przed Santino Ferruccim (Haas).

Po wykryciu przez Red Bulla usterki jednostki napędowej i ograniczeniu porannego programu Maxa Verstappena do zaledwie jedenastu kółek, Holender aktywniej spędził drugą część dnia testowego - finiszował na na jedenastym miejscu, z dorobkiem 58 kółek i czasem o 3,4s gorszym od wyniku osiągniętego przez Leclerca. Na ostatniej pozycji sklasyfikowany został Gustav Malja (Sauber).


Składy zespołów na środową sesję

George Russell (Mercedes), Pierre Gasly (RBR), Sebastian Vettel i Kimi Raikkonen (Ferrari), Lucas Auer i Nikita Mazepin (Force India), Luca Ghiotto (Williams), Lando Norris (McLaren), Carlos Sainz i Daniił Kwiat (Toro Rosso), Santino Ferrucci (Haas), Robert Kubica (Renault), Nobuharu Matsushita (Sauber).