Vettel rozczarowany odejściem Raikkonena z Ferrari

31-latek przyznał, że docenia współpracę z kierowcą z Finlandii
13.09.1815:55
Mateusz Szymkiewicz
3277wyświetlenia
Embed from Getty Images

Sebastian Vettel przyznał, że jest rozczarowany odejściem Kimiego Raikkonena z Ferrari po sezonie 2018.

Stajnia z Maranello zdecydowała się zatrudnić na przyszły rok swojego juniora - Charlesa Leclerca. Wakat po Monakijczyku w Sauberze uzupełni Kimi Raikkonen, który podpisał dwuletni kontrakt z ekipą.

Aktualny partner Fina - Sebastian Vettel, przyznał, iż jest rozczarowany zmianą składu na sezon 2019, ze względu na bardzo dobre relacje z Raikkonenem. Wicelider klasyfikacji zapytany, czy 38-latek był jego najlepszym partnerem w Formule 1, odpowiedział: Absolutnie. Wiele rzeczy można wywnioskować z liczb oraz wyników, lecz to nie jest najważniejsza kwestia. Najważniejszy jest wzajemny szacunek jako partnerzy z zespołu. Prawdopodobnie poziom bzdur między innymi jest wysoki. Z Kimim było zero problemów od samego początku i nie uważam, by miało się to zmienić do samego końca.

Vettel dodał jednak, że jest zadowolony, iż członek akademii otrzyma promocję do Ferrari. To oczywiście wielka szansa dla Charlesa, lecz to smutne, że Kimi nie będzie już z nami dłużej, ponieważ uważam, iż wspólnie dobrze nam się współpracuje, nawet jeżeli różnimy się od siebie. Charles jest w juniorskim programie od dłuższego czasu i dobrze jest widzieć, że otrzymał awans.

Niemiec zapytany, czy miał już okazję zamienić kilka słów ze swoim przyszłorocznym partnerem, odpowiedział: Nie mam jego numeru telefonu. Poza tym sądzę, że przez te kilka dni był bardzo zajęty. Kiedy go spotkam prawdopodobnie będzie okazja na kilka słów. Tak czy inaczej będziemy mieli wystarczająco dużo czasu, by w przyszłości wymienić się numerami.

KOMENTARZE

6
dulk
14.09.2018 07:24
w sumie jest to jedyne racjonalne wytłumaczenie czemu Ferrari nie wzięło Riccardo który przeszedł by do nich pewnie nawet bez podwyżki - tak bardzo chciał przejść do topowego zespołu
mbwrobel
13.09.2018 09:35
Vettel zdziwiony, że zdechł mu koń, którego notorycznie zajeżdżał? Niebywałe...
iPrzemo
13.09.2018 06:45
No to już po sebku hehe. Leclerc = Ricciardo ? Oczywiście że tak będzie :)
TheStig
13.09.2018 05:31
@zabojczywons Dokładnie :):). Dostanie wciry jak z RIC i nie będzie miał już gdzie uciec.
Pawcioco
13.09.2018 04:08
Seb weź się do roboty i zacznij jeździć jak 4 krotny mistrz świata a nie za Raikkonenem płaczesz
zabojczywons
13.09.2018 03:32
Seb już wydygany 😂