Vettel: Zasłużyłem na krytykę za ostatnie błędy
Niemiec przekonuje jednak, że żadna z jego prób nie była nieprzemyślana bądź głupia.
26.10.1810:27
1339wyświetlenia
Embed from Getty Images
Sebastian Vettel przekonuje, że krytyka jego ostatnich błędów jest w pełni uzasadniona.
Na przestrzeni kilku ostatnich wyścigów Vettel całkowicie roztrwonił szanse na wywalczenie mistrzostwa świata. Po wypadnięciu z toru w trakcie GP Niemiec, kierowca z Heppenheim obracał swój bolid po kolizjach z Lewisem Hamiltonem (Monza), Maxem Verstappenem (Suzuka) i Danielem Ricciardo (Austin).
Po GP Japonii Hamilton przekonywał, że media powinny okazywać Vettelowi więcej szacunku. Wszyscy ludzie popełniają błędy - przypominał reprezentant Mercedesa.
Vettel przyznał jednak w Meksyku, że krytyka z jaką się spotkał była zasłużona.
Niemiec podkreślił jednak, że jego błędy nie były wynikiem oportunistycznych prób.
Czterokrotny mistrz świata obiecuje, że w przyszłości zachowa większą ostrożność.
Sebastian Vettel przekonuje, że krytyka jego ostatnich błędów jest w pełni uzasadniona.
Na przestrzeni kilku ostatnich wyścigów Vettel całkowicie roztrwonił szanse na wywalczenie mistrzostwa świata. Po wypadnięciu z toru w trakcie GP Niemiec, kierowca z Heppenheim obracał swój bolid po kolizjach z Lewisem Hamiltonem (Monza), Maxem Verstappenem (Suzuka) i Danielem Ricciardo (Austin).
Po GP Japonii Hamilton przekonywał, że media powinny okazywać Vettelowi więcej szacunku. Wszyscy ludzie popełniają błędy - przypominał reprezentant Mercedesa.
Vettel przyznał jednak w Meksyku, że krytyka z jaką się spotkał była zasłużona.
Nie, w porządku. Obróciłem bolid. Jeśli obracasz bolid to coś musiało pójść nie tak jak powinno, więc uważam, że krytyczne opinie są na miejscu.
Niemiec podkreślił jednak, że jego błędy nie były wynikiem oportunistycznych prób.
Gdy siedzisz w kokpicie sytuacja zawsze wygląda nieco inaczej. Później możesz spojrzeć na incydent z trzynastu różnych kątów, spowolnić obraz i tak dalej. Do tego czasu każda osoba z padoku wyrobi sobie zdanie. Każda opinia może być inna. Uważam jednak, że nie zrobiłem nic nieprzemyślanego lub głupiego. Nie byłem w gorącej wodzie kąpany. Nie podejmowałem prób, które były skazane na porażkę.
Czterokrotny mistrz świata obiecuje, że w przyszłości zachowa większą ostrożność.
Doszło do tego kilka razy. Zbyt wiele razy. Następnym razem, gdy ujrzę miejsce to jestem pewien, że będę chciał to wykorzystać. Na pewno jednak z tyłu głowy będę miał zakodowane, aby postarać się, aby bolid był skierowany we właściwą stronę.
KOMENTARZE