McLaren poprze próbę powrotu Alonso do F1 z innym zespołem
Nie cichną spekulacje, jakoby Hiszpan mógł zastąpić Vettela w Ferrari od 2020 roku.
13.07.1909:58
830wyświetlenia
Embed from Getty Images
Dyrektor McLaren Racing - Zak Brown, przyznał, że jego zespół jest gotowy poprzeć starania Fernando Alonso związane z powrotem do F1 w barwach konkurencji.
Hiszpan opuścił Królową Sportów Motorowych po sezonie 2018, nie wykluczając, że przy gwarancji konkurencyjnego bolidu wróci do ponownych startów. Jako, że McLaren potwierdził już swój skład na sezon 2020, jasne jest, iż powrót Alonso będzie możliwy tylko w barwach innego zespołu.
W padoku Formuły 1 spekuluje się, jakoby sytuację 37-latka monitorowało Ferrari, które mimo ważnych umów z Sebastianem Vettelem oraz Charlesem Leclerkiem ma nie być pewne utrzymania składu. Uważa się, iż Vettel ma rozważać zakończenie kariery w Formule 1 lub powrót do Red Bulla, z którym święcił największe sukcesy.
Amerykanin zapytany o powody tak szybkiego potwierdzenia kontraktów z Carlosem Sainzem oraz Lando Norrisem, przyznał, że chciał uniknąć udziału McLarena w „sezonie ogórkowym”.
Dyrektor McLaren Racing - Zak Brown, przyznał, że jego zespół jest gotowy poprzeć starania Fernando Alonso związane z powrotem do F1 w barwach konkurencji.
Hiszpan opuścił Królową Sportów Motorowych po sezonie 2018, nie wykluczając, że przy gwarancji konkurencyjnego bolidu wróci do ponownych startów. Jako, że McLaren potwierdził już swój skład na sezon 2020, jasne jest, iż powrót Alonso będzie możliwy tylko w barwach innego zespołu.
W padoku Formuły 1 spekuluje się, jakoby sytuację 37-latka monitorowało Ferrari, które mimo ważnych umów z Sebastianem Vettelem oraz Charlesem Leclerkiem ma nie być pewne utrzymania składu. Uważa się, iż Vettel ma rozważać zakończenie kariery w Formule 1 lub powrót do Red Bulla, z którym święcił największe sukcesy.
Fernando pozostaje ambasadorem McLarena. Mamy z nim świetną relację i rozmawiamy o pewnych programach w przyszłości, które nie są związane z Formułą 1- powiedział Zak Brown.
Bylibyśmy jednak szczęśliwi, gdyby zechciał powrócić do Formuły 1, a jako, że nie mamy już wolnych miejsc, to musiałby to zrobić z innym zespołem. Bardzo mocno wspieralibyśmy go w tym co chce zrobić.
Amerykanin zapytany o powody tak szybkiego potwierdzenia kontraktów z Carlosem Sainzem oraz Lando Norrisem, przyznał, że chciał uniknąć udziału McLarena w „sezonie ogórkowym”.
Carlos jest ekstremalnie szybki w każdy weekend, podobnie jest z Lando, który bardzo szybko się uczy. Nie popełnia błędów, czego nie mógłbyś spodziewać się po debiutancie. Jeździ dosyć dojrzale, jego wskazówki są dobre i nieźle dogaduje się z Carlosem. Chcieliśmy kontynuować ten program.