Vasseur: Tempo kwalifikacyjne Alfy jest katastrofą

Szef zespołu zasugerował, że jednym z większych problemów jest jednostka Ferrari.
27.07.2010:22
Mateusz Szymkiewicz
1789wyświetlenia
Embed from Getty Images

Szef Alfy Romeo - Frederic Vasseur, określił tempo kwalifikacyjne Alfy Romeo w sezonie 2020 jako katastrofę.

Stajnia z Hinwil ma za sobą trudny start mistrzostw, będąc najwolniejszą podczas wszystkich dotychczas rozegranych kwalifikacji. Kierowcy ekipy sugerują, że bolid C39 wymaga poprawy niemal we wszystkich obszarach, jednakże pojawiają się też sygnały, iż za słabą formę Alfy Romeo odpowiada jednostka napędowa Ferrari, wyraźnie odstająca od konkurencji.

Będziemy potrzebowali czasu, by odbić się od końca stawki - powiedział Frederic Vasseur. Pojechaliśmy do Austrii nie wiedząc czego się spodziewać. Przed wyścigiem w Melbourne mieliśmy w produkcji kilka nowych elementów i przywieźliśmy je do Spielbergu. Oczywiście to nie było wystarczające. Mamy całkiem niezłe tempo wyścigowe, ale kwalifikacje to katastrofa.

Musimy pozostać spokojni, nie reagować zbyt nerwowo, ale musimy też spróbować zrozumieć nasze problemy. Trzeba podejść do tego realistycznie. Będziemy się z tym mierzyli tak długo, aż nie zaczniemy czerpać korzyści z naszego pakietu w kwalifikacjach. Zajmie nam to trochę czasu, ponieważ mamy niepewności związane z naszym budżetem. Musimy zaciskać pasa, dopóki nie poznamy pełnego kalendarza oraz liczby wyścigów.

Francuz zapytany, czy słabszy układ napędowy Ferrari w sezonie 2020 ma przełożenie na formę Alfy Romeo, odpowiedział: Pewna część problemów leży po naszej stronie, ale druga już nie. Po stronie, którą jesteśmy w stanie zarządzać, możemy poprawić się dosyć szybko. Jeżeli będziemy w stanie zakwalifikować się kilka rzędów wyżej, wtedy będziemy mogli podjąć walkę o punkty.