FIA utworzyła komisję do rozdysponowania kary McLarena

Jednym z jej członków został siedmiokrotny Mistrz Świata Formuły Jeden - Michael Schumacher

27.03.0817:52

Igor Szmidt

3570wyświetlenia

Światowa Rada Sportów Motorowych FIA obradowała wczoraj w Paryżu i wyznaczyła komisję zarządzającą dla funduszu na rzecz rozwoju bezpieczeństwa w sportach motorowych. Fundusz ten rozdysponuje kwotę 60 milionów dolarów z kary nałożonej na zespół McLaren Mercedes, z pożytkiem dla ogólnoświatowego motosportu.

Kontrolę nad nim będzie sprawowała wybrana wczoraj komisja, podlegająca bezpośrednio Fundacji FIA. Członkami komisji wybrani zostali Max Mosley i Michael Schumacher (obaj są powiernikami Fundacji FIA), a także Prezydent Komisji ds. Rywalizacji Samochodowej w Stanach Zjednoczonych - Nick Craw (reprezentujący Narodowe Związki Sportowe), Jean Todt i Norbert Haug (z Ferrari i Mercedesa, czyli producentów związanych z incydentem szpiegowskim, z powodu którego McLaren został ukarany grzywną w 2007 roku).

Zamiarem komisji jest rozdysponowanie funduszu przez kolejne pięć lat na program nauki bezpieczeństwa dla młodych kierowców, program szkolenia w zakresie bezpieczeństwa dla organizatorów imprez i program doradztwa w sprawie poprawy obiektów medycznych na torach wyścigowych.

Źródło: F1-Live.com

Nowszy Starszy

F1 nie powróci do jednostek V1023.04.2025

David Richards rozważa start w wyborach na prezesa FIA?18.04.2025

Hulkenberg zdyskwalifikowany z GP Bahrajnu14.04.2025

Russell i Antonelli ukarani przesunięciem na starcie12.04.2025

FIA: Elektryfikacja zawsze będzie częścią przyszłości F112.04.2025

KOMENTARZE

rafaello85

30.03.2008 09:58

Przynajmniej taka będzie "korzyść" z tej afery szpiegowskiej. Ta ogromna kasa, którą musiał wpłacić McLaren może przyczynić się dobru.

zgf1

28.03.2008 08:35

Uwazam, ze to co bylo na Fuji to nie bylo przegiecie tylko w sumie beznadziejne przepisy sa (Info dla Ferrari i SC non stop) kiedys bez kontroli trakcji scigali sie w wiekszych deszczach, pamietacie Wegry97, Silver98, Spa98, Malezja2001(?) deszcz to czesc wyscigow i deszcz potrafi odsiac ziarno od plew... Kierowcy maja wkalkulowane ryzyko w kase jaka dostaja. Odwolywac wyscigi z powodu pogody? Dobre sobie... Mniej SC (tylko w waznych wypadkach) wiecej pulapek piaskowych, mniej asfaltowych pobocz...

duszek998

27.03.2008 08:09

chciałbym widzieć ja to podzielą i oby się spisali!

jędruś

27.03.2008 07:27

Dobra rzecz . Pieniądze FIA śmierdziały ( bo od złodzieji i oszustów niby :D ) to dali na cele propagowania bezpieczeństwa . I bardzo dobrze . 60 mln $ na 5 lat do dosyć dużo . Miło widzieć w tej grupie także prezydenta FIA , i najważniejszych ludzi F1 jak Todt i Haug . Schumi też jak jest na emeryturze to ma dużo czasu na propagowanie bezpieczeństwa. Miejmy nadzieję , że dzięki temu młodzi kierowcy ( w szczególności z Japoni :D ) będą jeździć z większą dokładniością i zachowywać bezpieczeństwo . To powinno się tyczyć wszystkich serii począwszy od Formuły BMW a skończywszy na F1 .

ToshibaUser

27.03.2008 06:31

Mnie nie - to Berniemu i Maxowi by się oberwało za słuszną sprawę he he he he he he ;) Ale sam przyznasz , że to co było w zeszłym roku na Fuji to było z lekka przegięcie .

marrcus

27.03.2008 06:18

co ty chciałbyś odwoływać wyścigi ?, by cie zajechali na forach ]:->

ToshibaUser

27.03.2008 05:39

Masz rację , co do lokalnych torów . Natomiast uważam , że w ramach poprawy bezpieczeństwa medycznego na torach , powinno się również wprowadzić zakaz rozpoczynania wyścigu w takich warunkach jak w zeszłym roku w Japonii . One - śmiem twierdzić - uniemożliwiały użycie śmigłowców ewakuacji medycznej HEMS . Gdyby wtedy doszło do czegoś poważnego to byłby problem . Tutaj też mogły by być wyznaczone jakieś środki na rekompensaty dla stacji telewizyjnych , za to ,że wyścig się nie odbył ze względów bezpieczeństwa .

Maraz

27.03.2008 05:17

Zawsze jest miejsce na poprawę - tak w osiągach, jak i bezpieczeństwie :) Poza tym wyśrubowane normy są na torach F1, a młodzi kierowcy zwykle zaczynają od lokalnych torów, a tam różnie bywa z bezpieczeństwem.

ToshibaUser

27.03.2008 05:11

Wspieranie działalności na rzecz poprawy bezpieczeństwa na drogach jest godne pochwały . Nie rozumiem tylko czepiania się młodych kierowców . Ok ludzie w młodym wieku , ze względu na brawurę powodują sporo wypadków , ale moim zdaniem wysiłek powinien być skierowany również na inne grupy : np.kierowcy starsi wiekiem też stanowią zagrożenie - gorszy stan zdrowia ( pogorszona zdolność widzenia , czy wydłużony czas reakcji względem grupy 20-30 latków ) zbytnia rutyna itd. Swoją drogą czyżby " obiekty medyczne na torach " nie funkcjonują prawidłowo , ze trzeba je poprawiać ? Wydawało mi się , że powinny one spełniać wyśrubowane normy ...