Hulkenberg chce dorównać Barrichello w sezonie 2010

"Na początku sezonu będzie trudno, ale mam nadzieję mieć dobre tempo od samego początku"
04.11.0917:28
Michał Roszczyn
1770wyświetlenia

Nowo zakontraktowany kierowca wyścigowy Williamsa - Nico Hulkenberg ma nadzieję, że od samego początku będzie równorzędnym parterem dla ogromnie doświadczonego Rubensa Barrichello w swoim debiutanckim sezonie 2010.

Hulkenberg wygrał tegoroczny tytuł w głównej serii GP2 i awansował na kierowcę wyścigowego w Williamsie, a Barrichello - najbardziej doświadczony zawodnik w historii F1 - przenosi się do angielskiej ekipy, z którą będzie rywalizował o mistrzostwo przeciwko swojemu dotychczasowemu pracodawcy - zespołowi Brawn GP.

Młody Niemiec zapytany, czego oczekuje od siebie względem Barrichello, odpowiedział: Trudno ocenić. Na początku sezonu będzie trudno, ale mam nadzieję mieć dobre tempo od samego początku, oraz że będę mógł dorównać jego szybkości i rezultatom, a może nawet go pokonać w pewnym momencie.

Choć Nico twierdzi, że nie przejmował się za bardzo tym, kto zostanie wybrany na jego partnera, to jednak przyznał, że może skorzystać na doświadczeniu Barrichello. Wszystko mi jedno, chcę po prostu mieć możliwie najlepszego partnera zespołowego, który jest szybki, doświadczony i jest dobrym kierowcą, a takim postrzegam Rubensa. Myślę, że byłbym głupi nie słuchając jego rad i nie obserwując, jak on pracuje w trakcie weekendu wyścigowego. Mogę się wiele od niego nauczyć.

Hulkenberg nie jest zbyt zmartwiony swoim brakiem doświadczenia za kierownicą bolidu F1 i ograniczoną możliwością testowania przed jego pierwszym wyścigiem grand prix. Wszystko co mogę zrobić, to wykorzystać dostępne testy i używać symulatora ile tylko mogę - to wszytko co mamy i możemy zrobić. Przygotujemy się możliwie najlepiej, pojedziemy na tor i zobaczymy, jak nam idzie. Po prostu chcę uzyskiwać równe rezultaty, dobrze wykonywać pracę i zdobywać punkty, gdzie to tylko możliwe.

Mający 22 lata Niemiec dodał, że Williams nie stawia przed nim żadnych konkretnych celów do osiągnięcia w debiutanckim sezonie. Oczywiście oni oczekują czegoś ode mnie, inaczej nie powierzyliby mi swojego bolidu, lecz nie powiedzieli, że muszę wygrywać w przyszłym roku czy coś podobnego.

Źródło: Autosport.com

KOMENTARZE

8
push_mss
05.11.2009 09:56
@paolo - racja, Hamilton to też fenomen. I oby taki sam był Hulkenberg. Ba! Nawet lepszy.
Sanki
05.11.2009 07:26
A ja mu dla odmiany wróżę średniactwo! Dlaczego? A dlaczego by nie. Ilu takich było "mistrzów" niższych serii :)
paolo
05.11.2009 01:36
Albo macie ostrą formę sklerozy albo boicie się wymienić imię tego czarnoksiężnika. Wygrał GP2, F3, w debiutanckim sezonie pokonał w równym bolidzie dwukrotnego mistrza świata i został vice mistrzem, a w kolejnym został najmłodszym mistrzem świata w historii. Największy fenomen ostatnich lat, dekad, a może i w całej historii F1. Ciekawe kto to taki i dlaczego nikt go nie wymienił?
push_mss
04.11.2009 10:22
@ART - no bez jaj, Vettel i fenomen to chyba powiedziane trochę na wyrost. Fenomenem to był Schumacher albo Alonso, ale Vettel ?
ART
04.11.2009 10:04
Trzymam kciuki za niego. W F3 i GP2 pokazał doskonałą jazdę. Może to być nawet fenomen na skalę Seby Vettela.
push_mss
04.11.2009 05:58
Trzymam za chłopaka kciuki - już pokazał że jest tego wart, w GP2 zadziwił wszytskich, zobaczymy co pokaże w F1 ale coś czuje że może namieszać. Oby !
Paweł J
04.11.2009 05:36
Znaczy, ja to bym tak nie odebrał jakoby Nico miał być lepszy i w ogóle. Napisał tylko że MOŻE uda się pokonać Barrichello w PEWNYM MOMENCIE.... MOŻE nie znaczy że na pewno... PEWNYM MOMENCIE to może być końcówka sezonu :D Ogólnie widać spokojny ton. Chłopak ambitny ale myślę że nie podniecający się strasznie. Mam nadzieje że pokaże się z dobrej strony...
kkacper
04.11.2009 05:05
Powiem krótko,chyba śni! nie można od razu stać się lepszym od człowieka który na swoim koncie ma 286 GP.Niech Nico się najpierw nauczy prowadzić to cacuszko a potem dorównuje i przegania Rubinho ;] mimo wszystko powodzenia :P