Piquet wkrótce ujawni swoje plany na rok 2010

"Co do przyszłego roku... Dzieje się w tej sprawie kilka dobrych rzeczy, dzięki Bogu"
22.12.0911:09
Łukasz Godula
2036wyświetlenia

Nelson Piquet Jr ujawnił, że jego plany na 2010 rok będą znane już bardzo niedługo.

Mający 24 lata Brazylijczyk został zwolniony z zespołu Renault w tym roku jeszcze przed wyjściem na jaw afery 'crash-gate', a od tego czasu dwa razy testował pickupa z NASCAR Truck Series.

Syn trzykrotnego mistrza świata łączony był jednak również z nowym zespołem Campos, w którym drugie miejsce obok Bruno Senny na sezon 2010 jest ciągle dostępne.

Co do przyszłego roku... Dzieje się w tej sprawie kilka dobrych rzeczy, dzięki Bogu - napisał Piquet na swoim Twitterze. Decyzję podejmę już wkrótce. Naprawdę bardzo niedługo.

Źródło: Motorsport.com

KOMENTARZE

9
kasztan77
22.12.2009 05:00
Piruet wara od jakiegokolwiek bolidu, do kuchni gary szorować, tam Twoje miejsce - nie obrażając nikogo. Mam nadzieję że się kiedyś doczekam Twojej dożywotniej dyskwalifikacji i znikniesz z życia sportów motorowych. Szansę miałeś ale jej nie wykorzystałeś....są inni uczciwsi sportowcy.
Anderis
22.12.2009 04:53
A może będzie jeździł w Stefan GP?
Simi
22.12.2009 02:35
Ja dałbym mu jeszcze sznse. Sami wiemy (a przynajmniej powinniśmy wiedzieć) jak było w Renault za czasów Briatore'a. Alonso = bożek, a drugi kierowca be, fe i powinien w ogóle nie istnieć. Nie dziwiłbym się Nelsonowi, czy jakiemukolwiek innemu drugiemu kierowcy, gdyby był pod presją w renówce. Ale póki co nic nie wiem. Jeśli w 2010 nie spisze się, w kolejnych sezonach także, to może być oznaka, że Nelsinho po prostu nie odziedziczył szybkości po tacie. Ale ja dałbym mu jeszcze szanse. Wiadomo, że nie każdy się może ze mną zgodzić. Może być też tak, że źle bym zrobił dając szanse Piquetowi Jr. ALe póki co tak bym zrobił.
akkim
22.12.2009 02:04
"Zwolniony z Renówki nim wyszła afera" ? Wszak on ją wywołał z zemsty (czyn godny frajera), lepiej tak już ułóż Junior swoje plany by szerokim kołem padok omijały.
Sobciu
22.12.2009 01:12
Nelson, nie dzięki Bogu tylko dzięki tacie !!!
Zureq
22.12.2009 12:14
Nazwisko nie szto. Eta silikon....
artur_fan_f1
22.12.2009 11:35
trochę mi go żal...
Maraz
22.12.2009 10:50
Znaczy angaż w zespołach "widmach" - jeśli wierzyć słowom Ecclestone'a ;)
Mariusz
22.12.2009 10:44
Czyżby angaż w Campos lub USF1?