Poprawki w bolidach Mercedesa i Ferrari na Hockenheim

Oba zespoły wypróbują poprawione wersje dmuchanego dyfuzora z niskim wydechem
22.07.1013:44
Michał Roszczyn
1931wyświetlenia

Zespoły Mercedes i Ferrari przywiozą w ten weekend na tor Hockenheimring kolejne usprawnienia do swoich samochodów.

Według doniesień z Niemiec, bolid W01 ma zostać wyposażony w poprawioną wersję systemu wygaszania tylnego skrzydła, jak również w zmodyfikowany wydech, wspomagający pracę dyfuzora.

Ciężko pracowaliśmy - potwierdził Norbert Haug. Uporaliśmy się z wieloma problemami, z jakimi mieliśmy do czynienia w poprzednich dwóch wyścigach. Ross Brawn kierujący ekipą Mercedes GP jest jednak ostrożny w ocenie nowych poprawek: Niestety tunel aerodynamiczny nie potrafi zasymulować wszystkiego, przykładowo wpływu gorących spalin z wydechu przy dużych prędkościach. Niemniej jeśli wszystko zadziała zgodnie z planem, to wówczas możemy być pewni siebie.

Zespół Ferrari także przywiezie zmodyfikowaną wersję nisko umieszczonego wydechu wspomagającego pracę dyfuzora i tym samym weekend w Hockenheim oznacza dla włoskiej stajni kolejny krok w rozwoju samochodu, który został zapoczątkowany w Walencji. W piątek przekonamy się, czy przyniesie to oczekiwane przez nas efekty - potwierdził Fernando Alonso.

Natomiast Robert Kubica przewiduje trudne Grand Prix Niemiec dla zespołu Renault. Większość naszych rywali posiada zarówno kanał F, jak również dmuchany dyfuzor, więc sądzę, że to będzie dość ciężki weekend - powiedział Polak. Tymczasem włoski magazyn Autosprtint twierdzi, że po sierpniowej przerwie, Ferrari ponownie będzie wprowadzać serię znacznych usprawnień do swoich bolidów.

Źródło: Motorsport.com

KOMENTARZE

3
monako
24.07.2010 01:23
@Bart , popieram
Bart2005
22.07.2010 12:35
Ciężkie zadanie przed Renault. Widać, że Mercedes nie śpi i ciężko pracuje aby utrzymać miejsce w klasyfikacji, a może nawet przeskoczyć Ferrari. Wątpię w to aby Renault dogoniło Mercedesa. Miejsce 5 na koniec sezonu, to przy obecnym tempie rozwoju zadowalająca pozycja.
YAHoO
22.07.2010 12:31
Najgorsze (w sumie zależy dla kogo, na pewno nie dla kibiców McLarena ;-) ) jest to, że Ferrari wcale nie ma aż tak słabego samochodu - po prostu partaczą bardzo wiele w wyścigu z takich czy innych względów.