Lauda: Vettel może przewyższyć dokonania Schumachera

Zdaniem Austriaka Vettel ma ku temu możliwości, jeśli tylko pozwoli mu na to bolid
10.10.1113:09
Michał Sulej
2833wyświetlenia

Były mistrz świata, Niki Lauda uważa, że Sebastian Vettel jest zdolny do osiągnięcia w Formule Jeden nawet większych sukcesów, niż jego utytułowany rodak - Michael Schumacher.

Młody Niemiec w niedzielę na torze Suzuka został najmłodszym dwukrotnym mistrzem świata w historii F1, przypieczętowując tytuł w wieku 24 lat. Schumacher, który dzięki m.in. siedmiu tytułom mistrzowskim i 91 zwycięstwom wciąż dzierży miano najbardziej utytułowanego kierowcy w tym sporcie, swoje drugie mistrzostwo wygrał w wieku 26 lat.

Trzykrotny zdobywca mistrzowskiej korony, Niki Lauda twierdzi, iż Sebastian dysponuje niezbędnymi umiejętnościami, by pewnego dnia przewyższyć dokonania Schumachera. Ma odpowiednie warunki, by tego dokonać - powiedział Austriak agencji Reuters. Jeśli jego kariera podążać będzie we właściwym kierunku w kwestii tego, gdzie i jakim samochodem będzie jeździł, wtedy może to zrobić.

Jeśli wybierzesz niewłaściwy samochód lub też bolid, którym jeździsz, nie spisuje się należycie, wtedy nie możesz odnosić zwycięstw, ponieważ zawsze potrzebna jest kombinacja tych dwóch składników (kierowcy i bolidu). Bez wątpienia może zwyciężać częściej, niż Schumacher, jeśli w odpowiednim momencie siedział będzie we właściwym samochodzie, gdyż jeśli o niego samego chodzi, to jest do tego zdolny.

Zdobycie dwóch tytułów w jego wieku to jak dotychczas największe osiągnięcie w Formule 1 - dodał. Wygranie pierwszego mistrzostwa zawsze jest najtrudniejsze, ponieważ cała twoja kariera począwszy od kartingu i poprzez wyższe serie to lata pracy i przygotowań do tego konkretnego dnia. Drugi tytuł jest już łatwiejszy pod tym względem, że ciążąca na tobie presja jest już mniejsza.

62-letni Lauda dostrzega w Vettelu głód odnoszenia zwycięstw i nie widzi powodu, dla którego motywacja Niemca miałaby spaść w przyszłych sezonach. Jest osobą, która z każdym pokonanym okrążeniem i z każdym przejechanym wyścigiem chce być coraz szybsza i szybsza. Ja w pewnym momencie mojej kariery dotarłem do punktu, w którym podjąłem decyzję o znalezieniu innego zajęcia. Jednak w tym konkretnym przypadku, w jego wieku i z całą przyszłością, która przed nim stoi, nie ma możliwości, by utracił motywację. On sam jest swoim napędem.

Źródło: autosport.com

KOMENTARZE

27
adnowseb
11.10.2011 11:08
@Aeromis Jestem gotów na krytykę moich komentarzy- nie rozpaczam jeśli inny fan ma odmienne zdanie od mojego Pozdrawiam.
Aeromis
11.10.2011 10:26
@adnowseb [quote="adnowseb"]Czy to przykład na jego przepowiednie ?[/quote]tak, patrz data tudzież interpretacje ów wypowiedzi w komentarzach, [quote="adnowseb"]czy stwierdzenie faktu o którym wie nawet dziesięciolatek[/quote]sam sobie odpowiedz :) [quote="adnowseb"]Zauważ ,że zamieszczam swoje ''wypociny ''w dziale komentarzy i tu mam prawo oceniać innych[/quote]Więc bądź łaskaw zapamiętać coś do końca życia - oceniając innych wystawiasz się na ocenianie przez innych i musisz być na to gotowy, bo lekceważeniem kogoś wystawisz się na kolejne oceny.
adnowseb
11.10.2011 06:24
@Aeromis Ale się wysiliłeś!! Czy to przykład na jego przepowiednie ?,czy stwierdzenie faktu o którym wie nawet dziesięciolatek. [quote]Nie oceniaj innych jak nie wiesz co robią (czy też mówią).[/quote] Zauważ ,że zamieszczam swoje ''wypociny ''w dziale komentarzy i tu mam prawo oceniać innych,poza tym wiem co mówią bo w przeciwieństwie do Ciebie czytam newsy.Nie oskarżaj mnie więc o to ,że nie wiem co robią(czy też mówią)
al_bundy_tm
10.10.2011 06:23
Moim zdaniem takze Sebastian Vettel wprawdzie tyle razy zdazyl juz przejsc do historii F1, ale jeszcze nie skonczyl.Tylko rekordu wciaz srubowanego Barichello nie pobije, a i 5 razy pod rzad jak Schumi nie da rady. Czapki z glow, bo mimo mlodego wieku jest naprawde cholernie dobrym kierowca, a bedzie tylko lepszym, w F1 tytulow przypadkowo sie nie rozdaje - jestem ciekaw jak pojedzie te ostatnie wyscigi bez presji wynikow, bo Monako i Monza w tym roku pokazaly ze na limicie jezdzic potrafi, co teraz kiedy bedzie jak bohater filmu "Limitless"
Aeromis
10.10.2011 06:19
@adnowseb [quote="adnowseb"]Lauda jako wyrocznia zawsze przepowiedniami ''trafia jak kulą w płot''[/quote] http://www.f1wm.pl/php/news_id-21688.html Nie oceniaj innych jak nie wiesz co robią (czy też mówią).
adnowseb
10.10.2011 05:53
@Arya Miło mi się z Tobą dyskutuje ,ale wybacz muszę lecieć Nara:)
Arya
10.10.2011 05:39
@adnowseb Jest dość mało prawdopodobne, ale możliwe. Może ktoś z tej agencji zapytał Laudę, czy Vettel jest w stanie pobić rekordy Schumachera, to ten odpowiedział, ze jak będzie miał odpowiedni sprzęt, to tak. Skoro to dla Ciebie jest dziecinne, to jest i nie mamy co nad tym dyskutować. Chyba, że jeszcze o tym, czy to dlatego dziecinne, że Vettel jest zbyt słabym kierowcą, czy że w ogóle o nikim w stawce nie powinno się tak mówić. A co do Japonii. Z tym małym włosem to nie przesadzajmy, bo aż tak blisko kraksy tam nie było, prędkość stosunkowo mała, na prostej. No i możemy też powiedzieć, że może Alonso przez Buttona w Kanadzie stracił szansę na wicemistrza. Albo Hamilton omal nie stracił przez Alonso w Malezji. Już o poszkodowanych przez Lewisa nie mówiąc.
kabans
10.10.2011 05:22
przecież to niemożliwe, weber nie jest na tyle słabszy jaki pokazuje to strata czasowa
adnowseb
10.10.2011 05:13
@Arya [quote] A czy jest w tym stwierdzeniu coś tak dziecinnego [/quote] Jak dla mnie jest.Dlatego tak napisałem. [quote] Choć osobiście uważam to za mało prawdopodobne, duża konkurencja jest teraz w F1...[/quote] Sama piszesz ,że to mało prawdopodobne. Dla mnie Vettel nie pobije rekordów Schumiego,co najwyżej będzie uciekał się do sztuczek''wielkiego''na torze.-''Japonia"" Przez jego głupotę Button o mały włos straciłby szansę na vicemistrza
Arya
10.10.2011 04:55
@adnowseb A cos jest w tym stwierdzeniu tak dziecinnego czy głupiego? Jakkolwiek często się nie zgadzam z opiniami Laudy, jak o tym obłąkaniu Lewisa chociażby, tak w tym nie ma nic nadzwyczajnego. Nie powiedział, że pobije, tylko że może. A nie może? Jak będzie miał odpowiedni bolid to tak, podobnie jak Lewis, Alonso, Button to już może trochę mało czasu mieć :P Choć osobiście uważam to za mało prawdopodobne, duża konkurencja jest teraz w F1, a taka dominacja jak Schumiego to ewenement...
kaka82
10.10.2011 04:54
Mam nadzieję, że po tym sezonie dominacja Vettela się skończy. Chciałabym aby w 2012 roku MŚ był Alonso po raz trzeci w karierze, a od 2013 Robert Kubica...
adnowseb
10.10.2011 04:33
[quote]Lauda: Vettel może przewyższyć dokonania Schumachera[/quote] Niestety na przykładzie Laudy widać ,że na starość się dziecinnieje. Lauda jako wyrocznia zawsze przepowiedniami ''trafia jak kulą w płot''
NEO86
10.10.2011 04:25
Pierwszych trzech nie. Myślałem że chodzi Ci 3 pod rząd w całej karierze. Pozdro
IceMan11
10.10.2011 04:21
@NEO86 Ale swoich 1-szych 3 nie zdobył pod rząd ;P
NEO86
10.10.2011 04:07
@Kamikadze2000 Schumi w latach 2000-2004 zdobył 5 tytułów z rzędu
Kamikadze2000
10.10.2011 04:03
@Aeromis - jesteś fanem F1, a nie zwykłym kibicem. To cię różni od "zwykłych szaraków". ;] @NEO86 - ja osobiście życzę Sebie trzech tytułów z rzędu! Tego jeszcze w F1 nie grali (w przeciwieństwie do "F1 na kołach", gdzie dokonali tego Roberts i Rainey). Jeżeli będzie szansa na więcej, to niech tego dokona. Oczywiście jeżeli Robert nie będzie miał na to szansy. ;) "F1 na kołach" - na dwóch kołach... ;)
NEO86
10.10.2011 03:58
Zgadzam się z francorchampsem. Nie dzielmy skóry na niedźwiedziu. Do pobicia Schumiego Vettelowi brakuje jeszcze bardzo bardzo dużo. Wielu kierowców po zdobyciu 2 tytułów z rzędu miało kilka lat przerwy zanim zdobyło 3.
Aeromis
10.10.2011 03:26
@Kamikadze2000 Bo ja wiem czy pamięta się tylko najlepszych, nie sądzę. Proste przykłady - sukces Buttona z 2009 roku byłby zapomniany (przeze mnie) gdyby nie obecny sezon - 1997 i Jacques Villeneuve, który jakby się nie udzielał to zapomniało by się o nim łatwo, podczas gdy Gerharda Bergera czy Jeana Alesi nie zapomnę choćby milczeli - wyścigi z Senną, Prostem czy Mansellem pamiętam lepiej niż z Mika Hakkinenem
kabans
10.10.2011 02:50
francorchamps nawet jakby się red bull nie wpier..... to i tak hamilton nie zdobyłby MS zapewne przez te wszystkie sezony
katinka
10.10.2011 01:56
Vettel to mlody i utalentowany kierowca i jak bedzie mial szczescie do zespolow, to calkiem mozliwe, ze pobije rekordy Schumachera. Ale mi wcale nie potrzebne sa te cyferki, bym pamietala co Seba dokonal. Kibice bardziej chyba pamietaja wyprzedzania, piekne walki na torze czy bledy niz te statystyki, ktore dla rekordzistow moga miec duze znaczenie. Nie wiem, czy sie nie myle, ale to chyba Schumi kiedys ze wzruszenia sie poplakal, gdy pobil ktorys z rekordow Ayrtona Senny.
francorchamps
10.10.2011 01:51
O Hamiltonie też mówiono po jego pierwszym MŚ, że dogoni MSC a okazuje się że to nie takie proste.. Wyskoczył z formą taki RBR i teraz to Vettelu mówi się w tym kontekście. W przyszłym sezonie może "wyskoczyć" Mercedes i będziemy czytać newsy o tym, że Rosberg jest fenomenalnym Kierowcą ima WIELKIE szanse na 7tyt MŚ.. spokojnie...
Kamikadze2000
10.10.2011 01:28
Cóż, po latach pamięta się tylko najlepszych... ;)
Huckleberry
10.10.2011 01:00
Oczywiście, że trzeba mieć szczęście do dobrego bolidu i zespołu. To jest podstawa. Schumacher też miał szczęście, chociaż trzeba przyznać, że Vettel jest jakimś tam produktem Red Bulla, a Schumacher musiał być bardziej aktywny pod względem menadżerskim.
Aeromis
10.10.2011 12:47
@jpslotus72 Oczywiście, dlatego napisałem 99% a nie 100%. Ilość tytułów Szumiego, czy przeszło 300 startów Barichello to coś (dla mnie) wartego uwagi. W F1 jak i chyba wszędzie rekordy w moim odczuciu są mało istotne, bo cóż po najmłodszym zwycięzcy skoro (abstrahując od Vettela) skoro w następnym sezonie może być w bolidzie bez szans. Odnośnie samych statystyk to F1 to nie jest NBA gdzie statystyki mają wielkie znaczenie a ich rozumienie i wyciąganie z nich wniosków powie o koszykarzu to co można łatwo przegapić.W NBA jest dostęp do statystyk które można by na F1 przetłumaczyć - telemetria, my tego nie mamy, choć różne wykresy coś powiedzą, to jednak zaledwie trącają o temat i bardzo mało powiedzą o kierowcy.
jpslotus72
10.10.2011 12:13
@Aeromis O wielu rekordach pamiętają tylko pasjonaci - nie każdy potrafiłby powiedzieć z pamięci ile wyścigów wygrał Schumacher czy ile razy zdobył PP - ale każdy, kto choć trochę interesuje się F1 wie, ile Schumi ma na koncie tytułów mistrzowskich... Ta jedna "statystyka" naprawdę się liczy. Trochę obserwuję niemiecką TV i moim zdaniem Sebastian już pokonał Michaela pod względem medialnej popularności w ojczyźnie. Jeszcze w zeszłym sezonie powrót Schumiego był tam jakimś wydarzeniem, ale teraz mało kto w ogóle zwraca na niego uwagę (bywa pomijany nawet w czasie gridwalku na RTL). Jak to będzie od strony sportowej - zobaczymy.
Aeromis
10.10.2011 11:44
99% rekordów to mało kogo obchodzące statystyki, z których nie wynika za wiele. Te rekordy bardziej są dla przyszłych pokoleń, czy też teleturniejów niż fana F1. Talenty w F1 promowane i szlifowane są jak gwiazdy MTV, a mnie jako fana F1 bardziej interesuje walka na torze, umiejętności podczas wyścigów deszczowych, nieodpuszczanie, wkład w rozwój bolidu itd.
kabans
10.10.2011 11:28
Schumacher musiał sobie zbudować ferrari zdolne do wygrywania, a vetelowi dano wszystko na tacy. Trzeba mieć szczęście, żeby zostać rekordzistą