Audi przedstawiło R18 e-tron quattro
Samochód ten ma powalczyć o zwycięstwo w wyścigu Le Mans
01.03.1215:31
4994wyświetlenia
Audi przedstawiło swoje najnowsze auto klasy LMP1, które będzie miało za zadanie wygrać słynny 24-godzinny wyścig w Le Mans. Hybrydowa wersja R18 została nazwana R18 e-tron quattro.
Nazwa została wybrana nieprzypadkowo. System KERS używany przez niemieckiego producenta będzie przenosił odzyskaną energię na przednią oś, co spowoduje, że wszystkie cztery koła będą w tym momencie napędzane.
Audi R18 e-tron quattro ma być kontynuatorem sukcesów producenta z Ingolstadt, gdy Audi Quattro zwyciężało w Rajdowych Samochodowych Mistrzostwach Świata w latach 80. Model bez systemu KERS również został zaprezentowany wczoraj i "ochrzczono" go R18 ultra.
R18 e-tron quattro ma również jeździć w Długodystansowych Mistrzostwach Świata. Regulaminy tych mistrzostw dopuszczają używanie systemów odzyskiwania energii, a przeniesienie tej energii (około 70 KM mocy) na koła będzie możliwe dopiero gdy prędkość przekroczy 120 km/h. Zespół twierdzi również, że przeniesienie energii na przednią oś pozwoli uzyskać lepszą trakcję w momencie uruchomienia systemu, a także zapewni efektywniejsze odzyskiwanie energii.
Audi postanowiło gromadzić energię za pomocą systemu opartego na kole zamachowym bądź w akumulatorach, co jest innym podejściem od zespołu Toyoty, który będzie wykorzystywał baterię bądź super kondensatory.
Nowego samochodu Audi nie ujrzymy w wyścigu przed majowym 1000 km w Spa. Podczas otwierającej sezon 12-godzinnej rundy w Sebring niemiecki producent będzie używał nieco zmodyfikowanej ubiegłorocznej wersji R18 TDI.

Źródło: autosport.com
Nazwa została wybrana nieprzypadkowo. System KERS używany przez niemieckiego producenta będzie przenosił odzyskaną energię na przednią oś, co spowoduje, że wszystkie cztery koła będą w tym momencie napędzane.
Audi R18 e-tron quattro ma być kontynuatorem sukcesów producenta z Ingolstadt, gdy Audi Quattro zwyciężało w Rajdowych Samochodowych Mistrzostwach Świata w latach 80. Model bez systemu KERS również został zaprezentowany wczoraj i "ochrzczono" go R18 ultra.
Rozwijanie technologii hybrydowej na wyścig Le Mans jest co najmniej tak wymagającym i ambitnym projektem, jakim na początku był rozwój silnika Diesla. Pierwsze wyniki są bardzo zachęcające i jesteśmy ciekawi, jak ta technologia się rozwinie.- powiedział szef Audi Sport - Wolfgang Ullrich.
R18 e-tron quattro ma również jeździć w Długodystansowych Mistrzostwach Świata. Regulaminy tych mistrzostw dopuszczają używanie systemów odzyskiwania energii, a przeniesienie tej energii (około 70 KM mocy) na koła będzie możliwe dopiero gdy prędkość przekroczy 120 km/h. Zespół twierdzi również, że przeniesienie energii na przednią oś pozwoli uzyskać lepszą trakcję w momencie uruchomienia systemu, a także zapewni efektywniejsze odzyskiwanie energii.
Audi postanowiło gromadzić energię za pomocą systemu opartego na kole zamachowym bądź w akumulatorach, co jest innym podejściem od zespołu Toyoty, który będzie wykorzystywał baterię bądź super kondensatory.
Nowego samochodu Audi nie ujrzymy w wyścigu przed majowym 1000 km w Spa. Podczas otwierającej sezon 12-godzinnej rundy w Sebring niemiecki producent będzie używał nieco zmodyfikowanej ubiegłorocznej wersji R18 TDI.

Źródło: autosport.com
KOMENTARZE