Hamilton: F1 potrzebuje Alonso w konkurencyjnym bolidzie

Brytyjczyk przekonuje, że dwukrotny czempion F1 zasługuje na walkę w ścisłej czołówce.
26.03.1706:14
Nataniel Piórkowski
1886wyświetlenia


Lewis Hamilton podkreśla, że Formuła 1 potrzebuje Fernando Alonso dysponującego konkurencyjnym bolidem, pozwalającym mu na walkę w ścisłej czołówce.

Po fatalnych zimowych testach w wykonaniu McLarena i Hondy, Hiszpan przygotowuje się na kolejny ciężki sezon w swojej karierze w Formule 1. Chociaż Hamilton przyznaje, że nie może się już doczekać walki z Sebastianem Vettelem z Ferrari, to przypomina, że Alonso zasługuje na możliwość zaprezentowania pełni swego talentu za sterami konkurencyjnego bolidu.

Nie stoczyłem z Sebastianem zbyt wielu pojedynków na torze, ale bardzo bym chciał. Myślę, że fani chcieliby je zobaczyć, ale dobrze by było, gdyby między nami znajdował się jeszcze Fernando w konkurencyjnym bolidzie, by mógł powalczyć z nami zanim podejmie decyzję o zakończeniu kariery.

Z tego, co wnioskuję dzieli nas od tego jeszcze kilka lat, więc to dobrze. Uważam jednak, że nie widzieliśmy jeszcze Fernando w najlepszym wydaniu. Sądzę, że sport tego potrzebuje. Myślę, że sam Fernando zasługuje na możliwość, by to pokazać - przekonywał kierowca ze Stevenage.

Zawsze chcesz ścigać się z najlepszymi i wydaje mi się, że właśnie tego chcą nasi fani. Chcą oglądać zaciętą rywalizację na torze, czystą konkurencyjność oraz wzloty i upadki najlepszych zawodników, którzy zawsze dają z siebie wszystko. Nie mogę się już doczekać walki z wszystkimi moimi rywalami. Mam nadzieję, że czeka nas w tym roku sporo bliskich pojedynków - podusmował.

KOMENTARZE

7
szajse
27.03.2017 12:57
Jak przestanie chodzić z głową w obłokach i żyć historią (mistrzostwa sprzed dekady w samograju jaki dostał od reno, w którym 50% ówczesnych driverów zdobyłoby majstra) i obniży kosmiczne wymagania finansowe to kto wie... Latka nieubłaganie mu lecą to i zapewne trochę oprzytomniał. Problem jest taki czy w ferrari i mercedesie będą chcieli za rok robić w zespole zamieszanie i ferment czego gwarancją jest Alonso. Wydaje mi się, że jeśli wyląduje w którymś z tych teamów to zapewne u boku przegranego w tegorocznej rywalizacji Vettel-Hamilton.
Maciek znafca
26.03.2017 06:29
Alonso podejmuje złe decyzje co do wyboów zespołów. Ma wielkie umiejętności, uważam że nadal jest jednym z najlepszych w całej stawce, ale trzeba też umieć podejmować właściwie decyzje co do swojej kariery, wiedzieć co jest grane na rynku konstruktorów. Teraz słyszałem, że miał możliwosć pójść do Merca izamiast rzucić wszystko, tego McLarena z ta Honda iteraz walczyć o mistrzostwo, zoobowiązał się śmieciowym kontraktem i konczenime większość wyścigów w garażu.
Hakim
26.03.2017 08:42
Nie zapominaj, że w tym samym bolidzie z kosmosu jechał też Hamilton, zaraz zaczną się dywagacje na temat tego, że Hamilton miał więcej awarii i dlatego przegrał, nie prawda. Uważam, że Rosberg zrobił olbrzymi postęp i wspiął się na wyżyny swoich umiejętności i był bardziej regularny niż Hamiton, który potrafił zniszczyć wszystkich w kwalifikacjach by później zepsuć start. I przyznam Ci rację, że jeden tytuł mistrza i odejście jest małym osiągnięciem w porównaniu do ego co zrobił Lewis, ale mimo wszystko mówienie na Rosberga cienias patrząc przez pryzmat zdobycia tytułu i odejścia nie jest fair, ale oczywiście każdy może mieć swoje zdanie w tej kwestii :)
---
26.03.2017 07:57
@Hakim Czym jest mistrzostwo i dwa wicemistrzostwa w bolidzie z kosmosu przy gościu z dwoma mistrzostwami w bolidach po prostu dobrych, i trzy wicemistrzostwa w bolidach przeciętnych, a wręcz słabych w porównaniu z tymi, z którymi musiał walczyć?
Hakim
26.03.2017 07:50
@--- Ten Cienias to mimo wszystko mistrz :)
---
26.03.2017 07:48
Przekładając z polskiego na nasze, Lewis mówi "Za rok dawać mi go tu! Ja jestem ambitny, i w nagrodę za tą ambicję jak odebraliście mi cieniasa Rosberga to teraz dajecie mi Bottasa?"
Hakim
26.03.2017 07:46
W pełni zgadzam się z Lewisem, Fernando zasługuje na coś lepszego niż druga dziesiątka i słaby bolid.