Ocon: Jestem naprawdę rozczarowany niepewną przyszłością w F1

Francuz potwierdził, że jedną z jego opcji może być zespół Williams
13.09.1814:09
Mateusz Szymkiewicz
1902wyświetlenia
Embed from Getty Images

Esteban Ocon przyznał, że jest bardzo rozczarowany niepewną przyszłością w Formule 1 mimo dobrych wyników osiąganych na torze.

Francuz reprezentuje barwy Force India, które na początku sierpnia zostało własnością Lawrence'a Strolla. Syn Kanadyjczyka - Lance, startuje obecnie dla Williamsa i zrozumiałe, że trwają starania o sprowadzenie 19-latka do stajni z Silverstone już od Grand Prix Rosji.

Posadę dla Strolla miałby zwolnić Esteban Ocon, który ma bardzo skomplikowaną sytuację na rynku kierowców. Początkowo Francuz był bliski podpisania umowy z Renault, lecz ostatecznie zespół zdołał sprowadzić Daniela Ricciardo. Z kolei przed przenosinami do McLarena na przeszkodzie stanął status juniora Mercedesa.

Nie jestem sfrustrowany, jestem bardzo rozczarowany, to jest właściwe określenie - powiedział Esteban Ocon. Nie jestem zły na kogoś lub coś. Mimo to pracowałem naprawdę ciężko by tutaj się znaleźć, podobnie było przez ostatnie dwa lata. W porównaniu do ubiegłego roku znacznie się poprawiłem, mój stosunek do Sergio w kwalifikacjach to 11 do 3.

Bardzo ostro walczę, by uzyskać jak najlepszy wynik w wyścigu, a przyjazd tutaj bez świadomości co będę robił w następnym roku jest bardzo trudny. Wciąż są jakieś nadzieje, ale coraz mniejsze. To tym jestem najbardziej rozczarowany, że nie tylko wyniki są brane pod uwagę. W grę muszą wchodzić inne czynniki i to mnie rozczarowuje, ponieważ ciężko uwierzyć, że dwa miesiące temu byłem w świetnej pozycji, by teraz sprawy potoczyły się w ten sposób.

22-latek zapytany, czy kolejny kliencki zespół Mercedesa - Williams, jest dla niego opcją na sezon 2019, odpowiedział: Są prowadzone rozmowy i prawdopodobnie mają one miejsce z nimi lub pozostałymi zespołami, do których mógłbym jeszcze trafić, ale tu też szanse wyglądają na coraz mniejsze.

Ocon dodał, że nie rozmawiał z Toto Wolffem na temat swoich relacji z Mercedesem, które mogą stanowić przeszkodę przed pozostaniem w Formule 1. Nigdy z nim o tym nie rozmawiałem. Wiem tyle, że posiadam kontrakt z Mercedesem i nigdy nie rozmawiałem na ten temat. Mimo to pod uwagę powinny być brane tylko wyniki, praca kierowcy oraz jego wysiłek. Pozostałe rzeczy nie powinny być brane pod uwagę. To dlatego jestem nieco rozczarowany obrotem spraw.

KOMENTARZE

7
christoff.w
14.09.2018 12:56
Apropos Okona... Wszystko przez Ricciardo... To fakt niezaprzeczalny. Renault też chwiejni jak chorągiewka... Merccedes też nie zadbał do końca o jego przyszłość. Perez i inni nie chcą iść do Wmr... Kto by chciał, a sam Ocon dziś stwierdził że rozwiązanie umowy nie jest takie łatwe (chyba sam zaklina rzeczywistość) pomimo sugesti takiego rozwiązania przez samego Toto. W! Chciałby dwie albo nawet trzy sroki za ogon ciągnąć a wychodzi na to, że ostanie mu się ino różowy sznur jeszcze przez conajmniej jeden, dwa wyścigi...
adrian4900
13.09.2018 08:06
Szkoda bo mi go będzie najbardziej brakowało :(
woodywoods
13.09.2018 07:41
To może Formula E w przyszłym roku z HWA
pluto
13.09.2018 04:11
@marios76 chyba FI nie jest satelitą Merca ani ich teamem juniorskim -tylko wypożyczli mu miejsce.Mclaren daje swoim wychowankom szansę-MAG,VAN,NOR ,Renault dałoby mu miejsce Palmera w 2016 o STR-RBR juz nie wspomnę (tu masz co się dzieje jak sie junior nie sprawdzi +Mclaren). I tak powinni mu zapewnic miejsce dopóki maja z nim kontrakt tak jak robia to w Mclarenie czy RBR. RBR nie miał miejsca dla Sainza w głownym zespole to go puścili (do STR powrót był wykluczony) merc powinien też go puścic albo wywalic Bottasa
marios76
13.09.2018 03:43
@pluto Prawdopodobnie jest odwrotnie do tego co piszesz- Mercedes umiescil go w Force India, tyle- ze to juz nie jest Force India, po drugie, nawet jakby ktos musial takie moejsce zapewnic, to uwazasz, ze dozywotnio?? A jak sie junior nie sprawdzi? Mi sie wydaje, ze kilka lat temu, upadek FI nie byl taki oczywisty i sytuacja zaskoczyla nie tylco Ocona...
pluto
13.09.2018 01:07
do williamsa to będzie pukał Ericsson-cena za miejsce to min 20 mln.Merc musiałby dac im silniki za darmo + drugie tyle w gotówce.Jedyną nadzieja Ocona jest zwolnienie z Merca i przejęcie przez RBR- obecnie nie ma innych opcji a swoja drogą mógł podpisac taki kontrakt jak Norris-zespół ma mu zapewnic miejsce w F1 do konkretnej daty,jak tego nie zrobi kontrakt ulega samorozwiązaniu.Sam jest sobie winny-pamiętam że był w szkółce Renault a także RBR sie nim interesował. Mógł zostac z Francuzami pewnie od 2 lat byłby już kierowcą fabrycznym albo związać sie z RBR tu pewnie w 2019 trafiłby do głównego zespołu zamiast Gaslego. Następny który po Alonso i Kubicy podejmuje złe decyzje. Miał 3 opcje-wybrał najgorzej
macieiii
13.09.2018 12:54
co ma powiedzieć Vandoorne... jemu to już na 90% miejsce nie zostanie. Perez mógłby pójść do Williamsa i on z pieniędzmi to akurat odpowiednia osoba do tego zespołu, a tak to prawdopodobnie zostanie a Ocon odejdzie.