Vasseur: Ferrari dokonało dużych postępów ze swym silnikiem
Alfa Romeo nie zamierza nawiązywać bliskiej współpracy technicznej ze Scuderią.
23.02.2108:58
1070wyświetlenia

Ferrari przygotowało na sezon 2021 znacznie bardziej konkurencyjną jednostkę napędową - zapewnia szef teamu Alfy Romeo, Fred Vasseur.
Francuz odniósł się do kwestii związanych z silnikiem włoskiego producenta przy okazji poniedziałkowej prezentacji bolidu C41 w Warszawie.
Współpraca z Ferrari układa się bardzo dobrze- cytuje Francuza włoski magazyn Autosprint, przypominając jednocześnie doniesienia o tym, jakoby Scuderia zamierzała nawiązać jeszcze bliższe relacje z Haasem.
W ubiegłym roku braliśmy udział w bardzo długim i intensywnym spotkaniu dotyczącym rzeczy, względem której nie wykonano prawdopodobnie optymalnej pracy.
Znajdujemy się na dobrej drodze. Jeśli chodzi o Ferrari, to wierzę, że rozwiążą dużą część problemów, które mieli w ubiegłym roku. Nasza współpraca jest coraz lepsza.
Francuz wysłał jednak bardzo wyraźny sygnał, że jego ekipa nie zamierza rozwijać z Ferrari podobnych relacji jak Haas.
Wiadomo, że część personelu Ferrari zostanie przeniesiona do wydzielonego obszaru fabryki w Maranello, aby pracować nad rozwojem przyszłorocznego bolidu Haasa. Rodzi to podejrzenia o potencjalne obchodzenie limitów budżetowych.
My skorzystamy z jednego, może dwóch elementów produkcji Ferrari. Nie więcej. Myślę, że nie jest to kluczowy punkt naszej współpracy. Najważniejsze jest przekonanie, że możemy uczyć się od siebie nawzajem, w ramach możliwości wynikających z przepisów.
Vasseur dodał, że Alfa Romeo nie wyznacza sobie żadnych konkretnych celów na 2022 rok.
Takie myślenie wyznacza tylko granice. Jako zespół naturalnym celem jest konieczność dokonywania postępów. Chcemy kierować się w stronę czołówki, krok po kroku. Zdajemy sobie przy tym sprawę z tego, że jesteśmy od niej obecnie bardzo daleko.