Ocon: FIA powinna zacząć karać za taktykę blokowania rywali
Kierowca Haasa uważa, że Grand Prix Monako miało niewiele wspólnego ze sportem.
26.05.2519:46
1111wyświetlenia
Embed from Getty Images
Esteban Ocon uważa, że FIA powinna wypracować rozwiązania, które uniemożliwią zespołom stosowanie taktyki blokowania stawki dla korzyści strategicznych.
Podczas Grand Prix Monako obowiązywał przepis o obowiązkowych dwóch pit stopach, który skłonił część ekip do celowej jazdy gorszym tempem, by uzyskać odstępy do darmowych postojów. Jako pierwsze na taki krok zdecydowało się Racing Bulls, a następnie Williams, którego kierowcy uprzykrzali wyścig duetowi Mercedesa, niemal prowokując kolizje.
Zdaniem Estebana Ocona - który przekroczył linię mety na siódmym miejscu, korzystając z buforu za plecami utworzonego przez Lawsona - praktyki blokowania rywali powinny zacząć spotykać się z karami ze strony sędziów.
Zawodnik Haasa zapytany o swoją opinię na temat obowiązkowych dwóch pit stopów w Grand Prix Monako, dodał:
Esteban Ocon uważa, że FIA powinna wypracować rozwiązania, które uniemożliwią zespołom stosowanie taktyki blokowania stawki dla korzyści strategicznych.
Podczas Grand Prix Monako obowiązywał przepis o obowiązkowych dwóch pit stopach, który skłonił część ekip do celowej jazdy gorszym tempem, by uzyskać odstępy do darmowych postojów. Jako pierwsze na taki krok zdecydowało się Racing Bulls, a następnie Williams, którego kierowcy uprzykrzali wyścig duetowi Mercedesa, niemal prowokując kolizje.
Zdaniem Estebana Ocona - który przekroczył linię mety na siódmym miejscu, korzystając z buforu za plecami utworzonego przez Lawsona - praktyki blokowania rywali powinny zacząć spotykać się z karami ze strony sędziów.
Nie było to miłe, kiedy widziało się kogoś jadącego cztery sekundy poniżej optymalnego tempa. To bardzo sztuczne, nie był to czysty sport, który wszyscy kochamy. Nie ścigamy się w DTM i w pewnym sensie nasza rywalizacja powinna pozostać czysta. FIA musi zakazać takich taktyk i jestem pewny, że dojdzie do analiz. Po prostu nie można jeździć trzy sekundy poniżej tempa liderów. To jest nie fair wobec rywali.
Zawodnik Haasa zapytany o swoją opinię na temat obowiązkowych dwóch pit stopów w Grand Prix Monako, dodał:
Wydaje mi się, że to wy powinniście mi coś powiedzieć na ten temat. Nie widziałem jeszcze powtórki. Jeśli chodzi o mnie, to wykonaliśmy dwa postoje i pozostaliśmy na naszej pozycji. Dla tego wyścigu nie ma magicznych rozwiązań. Być może powinniśmy zrezygnować z szykany i pojechać prosto do dwunastego zakrętu, ale to pozbawiłoby nas pobocza w tak szybkim miejscu. Z drugiej strony może zwiększyłoby to szansę na manewry wyprzedzania. Kochamy Monako takim jakim jest, wiemy czego się tutaj spodziewać. Wiele osób obserwuje ten wyścig i wspiera organizatorów, więc niech tak pozostanie.