Marko: Red Bull jest w grze o zwycięstwo w GP Włoch

Austriak zastrzega jednak, że wiele zależy od postępów McLarena na przestrzeni weekendu.
06.09.2508:05
Maciej Wróbel
108wyświetlenia
Embed from Getty Images

Helmut Marko uważa, że Red Bull ma realną szansę na zwycięstwo w Grand Prix Włoch, mimo ostatnich problemów zespołu oraz faktu, że tor Monza nie należy do tych najbardziej sprzyjających ekipie.

Red Bull pozostaje bez wygranej od ośmiu rund i ma za sobą bardzo nieudany występ na Monzy w ubiegłym roku, kiedy Max Verstappen i Sergio Perez ukończyli wyścig dopiero na szóstej i ósmej pozycji.

Piątkowe sesje treningowe dały jednak doradcy Red Bulla powody do optymizmu - Verstappen i Tsunoda zajęli w drugim treningu szóste i dziewiąte miejsce, tracąc odpowiednio dwie i cztery dziesiąte sekundy do najszybszego Lando Norrisa.

Marko pochwalił zespół za niesamowity progres w porównaniu z ubiegłym rokiem - wówczas Verstappen i Perez tracili w tej samej sesji niemal sekundę - i dodał: Mamy nadzieję powalczyć z innymi o zwycięstwo.

Austriak zaznaczył jednak, że wiele zależy od tego, czy McLaren nie zrobi wyraźnego kroku naprzód z dnia na dzień, tłumacząc, że Red Bull może liczyć na wygraną jeśli McLaren jutro nie pokaże czegoś ekstra.

Jednocześnie Marko nie sądzi, by w walkę o wygraną włączyły się szybkie w treningach ekipy Ferrari i Williams. 82-latek sugeruje, że Ferrari notuje szybkie przejazdy głównie ze względu na domowy tor - Jesteśmy w Monzy, więc Ferrari w piątek zawsze wygląda bardzo dobrze. Williamsowi zaś zarzucił brak regularności i niespójne dłuższe przejazdy.

Marko przyznał, że mimo bardzo imponującego tempa Verstappena na długim przejeździe, Red Bull wciąż ma dużo pracy do wykonania w kwestii tempa kwalifikacyjnego. Jednocześnie podkreślił, że zespół jest bardzo, bardzo zadowolony, zwłaszcza pod kątem zużycia opon.

Potrzebujemy tylko więcej przyczepności na miękkiej mieszance, ale myślę, że jesteśmy w stanie to osiągnąć bez zmiany ustawień tylnego skrzydła - wyjaśnił Marko. Mamy teraz inną filozofię. Kiedy samochód jest bardziej przewidywalny, Yuki jest całkiem blisko Maksa.