Wybrane wypowiedzi po trzecim dniu testów (7)

Kubica, Webber, Massa, Maldonado, Perez, Schumacher, Buemi
03.02.1122:25
Filiks/Szmidt/Roszczyn/Maraz
8774wyświetlenia
Robert Kubica (Renault, P1): Myślę, że można podzielić ten dzień na dwie części, ponieważ rano mieliśmy pewne problemy (z elektryką) i zdołaliśmy wykonać prawdziwy przejazd dopiero o godzinie 1.30 po południu. Jednakże gdy już uporaliśmy się z kłopotami, to udało się nam trochę popracować nad ustawieniami i wypróbować opony. Mimo to ze względu na wspomniane poranne problemy nie przejechaliśmy założonej liczby okrążeń, ale lepiej mieć kłopoty z niezawodnością bolidu na testach, niż gdy udamy się na pierwszy wyścig sezonu do Bahrajnu.

(Grzegorz Filiks)
_
Mark Webber (Red Bull, P4): To był mój pierwszy dobry dzień dłuższych przejazdów w nowym samochodzie, więc dużo się nauczyliśmy. Jest kilka szybkich bolidów, lecz był to dla nas dobry koniec testów. Mieliśmy dobry pierwszy i trzeci dzień, jednak drugi nie był zbyt produktywny, choć ogólnie zespół wykonał piekielnie dobrą robotę - przywieźć tu bolid na pierwszy dzień testów i wykonać całą tę pracę od samego początku, to imponujące.

(Igor Szmidt)
_
Felipe Massa (Ferrari, P5): Mieliśmy problem z samego rana, kiedy wyjechałem na bardzo zużytym komplecie opon. Niezbyt miło było przerwać jazdę tuż przed rozpoczęciem prawdziwej pracy, niemniej odczuliśmy ulgę w momencie, gdy okazało się, że to nic poważnego. Niestety straciłem dużo czasu i po południu próbowałem to nadrobić i wczuć się w nowy samochód. Myślę, że wyraźny stopień degradacji ogumienia jest pozytywnym aspektem pod kątem widowiska. Szkoda, że nie zdołałem przejechać większej ilości okrążeń, ale moje odczucie są podobne do tych z Abu Zabi, nawet jeśli tym razem siedziałem za kierownicą zupełnie innego bolidu. Według mnie nie trzeba wprowadzać zbyt wielu zmian i myślę, że Pirelli zmierza w dobrym kierunku. Nie korzystaliśmy tutaj z najtwardszej mieszanki opon, ponieważ ten tor nie jest najodpowiedniejszy do tego: kiedy już przetestujemy tę mieszankę, to wówczas możliwe będzie wydanie rzetelniejszej ich oceny.

(Michał Roszczyn)
_
Pastor Maldonado (Williams, P7): Czuję się teraz znacznie pewniej w samochodzie, używając zarówno systemu KERS, jak i ruchomego tylnego skrzydła. Współpraca z zespołem również przebiega coraz lepiej i razem rozwijamy samochód zarówno na dłuższych, jak i krótkich przejazdach. Moje odczucia są coraz lepsze z każdym kolejnym wyjazdem na tor.

(Marek Roczniak)
_
Sergio Perez (Sauber, P8): Jestem bardzo zadowolony z przebiegu dzisiejszych wydarzeń. To był długi dzień, podczas którego zdobyłem wiele wiedzy odnośnie systemów bolidu, również sam zespół zebrał sporo informacji. Będziemy kontynuowali ciężką pracę, by iść naprzód - zarówno ja jako kierowca, jak i cała ekipa, oczywiście w odniesieniu do samochodu. Już teraz nie mogę się doczekać następnych testów w Jerez i ponownego wypróbowania C30.

(Grzegorz Filiks)
_
Michael Schumacher (Mercedes, P9): Byliśmy w stanie zrobić wiele cennych kilometrów i był to pozytywny dzień. Jestem z tego zadowolony oraz z tego, jak zachowywał się bolid. Ponownie powtarzam, co jest raczej oczywiste, że nie jest to nasz ostateczny samochód na nadchodzący sezon, jednak wiele elementów okazało się już znaczącym krokiem naprzód. Czułem się całkiem komfortowo w aucie już po niedługim czasie i zdałem sobie sprawę z tego, jak bardzo tęskniłem za jazdą od listopada. Przed nami dużo pracy i ten tydzień pokazał nam, na czym powinniśmy skoncentrować nasze wysiłki. Nie mogę doczekać się wyjazdu do Jerez.

(Igor Szmidt)
_
Sebastien Buemi (Toro Rosso, P10): Kolejny interesujący dzień, mój pierwszy pełny w nowym samochodzie. Miałem jasny pogląd na wszystkie trzy mieszanki opon Pirelli, od średnich po supermiękkie. Używałem systemu KERS przez cały dzień i nie mieliśmy z nim żadnych problemów. Pierwsze trzy dni testów nowego bolidu były produktywne i teraz musimy przygotować się do poczynienia postępu w Jerez w przyszłym tygodniu.

(Igor Szmidt)

KOMENTARZE

9
Huckleberry
04.02.2011 04:26
"trochę popracować nad ustawieniami" przy tym P1 brzmi na miarę Raikkonena ;)
jaszczur
03.02.2011 09:46
@up wycieraczki nie działały i szyberdach nie chciał się domknąć :D
akkim
03.02.2011 07:58
W zasadzie każdy z nas już wiedzieć powinien, "nie ulegać sączącej się tu popelinie", mogą tu nawtykać kitu jak do pieca koksu, prawda i tak zostanie zawsze w tych trzech ścianach boksu.
jpslotus72
03.02.2011 07:31
"mieliśmy pewne problemy (z elektryką)" - ciągle przepalały się żarówki w kierunkowskazach... ;)
scanner
03.02.2011 07:16
Może i ja się nie znam, ale żaden bolid nie jest nigdy ostateczny- przecież nawet na ostatni wyścig sezonu przywożą coś nowego, a z wyścigu na wyścig zmieniają się chociażby pakiety aero, wiec może Schumi by przestał mydlić wszystkim oczy?
k2.
03.02.2011 07:14
@up podziel się z nami wzorem jakim to policzyłeś
adilos
03.02.2011 06:49
Jak zawsze Robert bez podniety :) mimo tego że pokazali tak naprawde 80% potencjału jeszcze było troche paliwa w baku a i tak nikt na etapie testów nie wcyiąga sowjego królika z kapelusza. Świetnie Robert !
Loxley
03.02.2011 06:39
Mercedes coś za często przypomina jak to ich bolid jeszcze nie jest ostatecznym.
francorchamps
03.02.2011 06:26
pieczołowicie ukrywają to z czym był problem...