Michael Schumacher skrytykowany za powrót do bolidu F1

Niemiec zapewnia jednak, że jego decyzja o zakończeniu kariery jest ostateczna
14.11.0714:36
Mariusz Karolak
5102wyświetlenia

Dwaj byli kierowcy Ferrari skrytykowali powrót Michaela Schumachera za kierownicę samochodu Formuły 1. Siedmiokrotny Mistrz Świata uczestniczy w tym tygodniu w testach na torze Catalunya, prowadząc zwycięski bolid F2007. Kilka dni wcześniej niemiecka gazeta Frankfurter Allgemeine Zeitung napisała, że 38-letni kierowca rozważa także możliwość uczestniczenia w testach z Ferrari również na torze Jerez na początku grudnia, jednak dzisiaj zaprzeczył temu rzecznik Ferrari.

Sądziłem, że Michael podjął słuszną decyzję o odejściu z tego sportu. - powiedział szwajcarskiej gazecie Blick Jean Alesi, który reprezentował barwy zespołu z Maranello przez kilka lat, nim pojawił się w nim Schumacher. To, że chce teraz testować nie wydaje się być właściwe. Należy także pamiętać, że nawet jazdy testowe są niebezpieczne. A wyobraźcie sobie co się stanie, jeśli Michael okaże się szybszy od kierowców wyścigowych - gazety oszaleją, ale co pomyśli Ferrari? Zgodnie z przewidywaniami Francuza, już po pierwszym dniu testów Schumacher okazał się najszybszy.


Podobnego zdania jest Niki Lauda, który także kwestionuje powrót Schumachera na testy. Trzykrotny Mistrz Świata F1 stwierdził: Jedynym ważnym zwycięstwem w tej grze jest dzień, w którym usuniesz padok spoza swego życia. Raikkonen musi być zadowolony, że nie będzie musiał tego oglądać! Jak dla mnie, ten test jest posunięciem marketingowym Marlboro, tak samo, jak wcześniejsza jazda Schumachera na motocyklu Ducati.

Patrick Head z zespołu Williams zasugerował niedawno McLarenowi zatrudnienie Schumachera w roli partnera Lewisa Hamiltona i choć był to najprawdopodobniej tylko żart, media podchwyciły ten temat w mgnieniu oka. Niemiecki Bild-Zeitung napisał, że Schumacher w Srebrnej Strzale byłby spełnieniem marzeń wszystkich niemieckich fanów. Hans-Joachim Stuck, przed laty kierowca F1, obecnie komentator telewizyjny, również wyraził swoją opinię na ten temat: Mogę sobie wyobrazić, że jest wiele czynników, przemawiających za takim posunięciem. Michael ma wszystko, co potrzeba: umiejętności i kondycję. Jestem pewien, że pokonałby Hamiltona.

Sam sprawca całego zamieszania uspokaja jednak: Jest oczywiste, że oczekiwałem na zrobienie tego. Moja miłość do tego sportu nie wygasła, a prowadzenie samochodu Formuły 1 jest najprzyjemniejszą rzeczą. Nie ma to jednak nic wspólnego z moją wcześniejszą decyzją o zaprzestaniu ścigania się. Jest ona ostateczna. Wydaje się, że Ferrari uległo prośbom Schumachera z uwagi na jego doświadczenie w jeździe bolidem F1 bez kontroli trakcji i innych udogodnień dla kierowców. Schumacher powiedział: Mam nadzieję, że będę przydatny i wesprę Ferrari w przygotowaniach do nowego sezonu. W 2008 roku elektroniczne dodatki będą zabronione w F1, więc moje doświadczenie może być przydatne.

Źródło: F1Complete.com, ManipeF1.com

KOMENTARZE

14
noonman1
15.11.2007 02:36
Lauda krytykuje Schumiego, a sam po objęciu stanowiska w Jaguarze zarządził testy, w których zasiadł za kierownicą bo "sam musiał sprawdzić jaki potencjał drzemei w Jaguarze i w jakim kierunku mają iść prace rozwojowe"
gnt3c
14.11.2007 08:18
Brawo Schumi, Lauda i Alesi zazdroszczą :D ... pamiętacie z jaką łatwością MSC objechał obecnego mistrza świata w swoim ostatnim wyścigu? Szkoda, że nie potestują, przynajmniej na razie Kimas razem z MSC...
mai
14.11.2007 06:59
Schumacher to mistrz i jego umysł jest stworzony do ścigania,jak ma zajawkę i sprawne oczy to niech kręci tych młodych
mutu
14.11.2007 05:21
Stuck może i ma rację, że MiSzCzu pokonałby FIAmiltona z palcem w tyłku, ale on nie pasuje do oszustowskiej społeczności McLarenowskiej. A tak w ogóle to mógłby sie ścigać w innej serii.
MICHAL413
14.11.2007 04:23
Jeżeli to lubi, to niemam nic przeciwko aby sobie pojeździł. A poza tym może pomóc Ferrari w rozwoju bolidu.
Fisico_F1_ASR
14.11.2007 04:16
a DC? "Jest tu gość o imieniu Michael. Wygląda na to że ma talent"
Morgul
14.11.2007 04:08
Nie no racja niech msch nie siada do bolidu f1 bo sie okaze, ze jest szybszy od mlodszych i siadzie kampania reklamowa mlodych talentow w mediach. No bo jak kogos namascic nowym schumacherem jezeli bedzie dostawal od niego becki na torze? :/
rafaello85
14.11.2007 03:57
Rozwalają mnie wypowiedzi Alessiego i Laudy:/// Stary pryk Lauda zdążył mnie już przyzwyczaić do swojego idiotyzmu, ale Alesi też zaczyna na stare lata bredzić???://// Francuz co najwyżej może Schumacherowi czyścić wzjer od kasku... A co do tych bzdur, które rozdmuchują niemieckie media - Schumacher nigdy nie jezdził i daję głowę ( a mam jedną ), że nigdy nie przeszedłby do teamu Dennisa. Musiałby zwariować żeby tak postąpić. On nigdy nie wplątałby się w tamto towarzystwo wzajemnej adoracji. On zawsze był, jest i będzie CZERWONY. Ferrari jest jego zespołem i tak już bedzie na wieki wieków amen:)
jędruś
14.11.2007 03:17
Bo to jest stary pryk :D Emerson jeszcze w 2008 przymierza się do testów w A1GP , a ma ponda 60 lat. Mansel też stary, a do tego gruby jakoś się wtaszczył na Silverstone do bolidu BMW Sauber by pośmigać przed trybunami Pit Lane Parku. A Lauda siedzi w fotelu, ogląda telewizje i przegląda internet i wszystkich na około krutykuje.
Ralph1537
14.11.2007 02:36
ladua krytykuje bo zazdrosci ze sam nie moze juz jezdzic
DANI
14.11.2007 02:24
dokladnie moze to jest czescia nowej roli SCHUMIEGO w FERRARI.
stanson1980
14.11.2007 02:15
Schumacher skoro ma ochotę, ma możliwość to niech sobie testuje. Jego wybór, jego wola. Co do tego temu staremu tchórzowi Laudzie? Temu trepowi z roku na rok pogłębia się demencja.
sobczak
14.11.2007 02:08
"bo musi jakoś zarabiać" mkpol jakbys miał na koncie miliony baksów to tez byś musiał chodzić do pracy? przecież on tego nie robi dla kasy bo ma jej w brud! on to robi dla przyjemności i po to aby wesprzeć zespół swoim doświadczeniem.
mkpol
14.11.2007 01:43
No potwierdza się to co mówiłem wcześniej. MiSzCzu wypełnia zobowiązania kontraktu reklamowego i to w sumie ok bo musi jakoś zarabiać. Ale zabiera miejsce innym młodszym i z perspektywami. A to już nie jest w porządku. Miejsce emeryta jest na działce a nie w pracy. :-) Inna sprawa, że jak na emeryta to całkiem dobrze sobie poczyna.