Silnik Hondy dorównuje już osiągami ubiegłorocznej jednostce Ferrari

Opinią taką podzielił się po piątkowych treningach Carlos Sainz z Toro Rosso.
09.07.1610:47
Nataniel Piórkowski
1046wyświetlenia


Zdaniem Carlosa Sainza zmodyfikowany silnik Hondy dorównuje już osiągami ubiegłorocznej jednostce napędowej Ferrari, z której korzystają bolidy Toro Rosso.

Przed Grand Prix Wielkiej Brytanii japoński producent wykorzystał kolejne dwa tokeny, dążąc do dalszej redukcji strat do Renault, Ferrari i Mercedesa. Fernando Alonso uzyskał w drugim treningu szósty, a Jenson Button ósmy rezultat, podczas gdy Sainz i jego zespołowy partner - Daniił Kwiat, zajęli odpowiednio jedenaste i trzynaste miejsce, narzekając na osiągi bolidu STR11.

Zapytany przez dziennikarzy Autosportu o ostatnie postępy Hondy, szczególnie na tle osiągów ubiegłorocznego silnika Ferrari, Sainz powiedział: Zbliżają się do nas. Strata jest już bardzo mała lub nawet w ogóle jej nie ma i jesteśmy na takim samym poziomie. Zazwyczaj w piątki radziliśmy sobie bardzo dobrze. Mamy nadzieję, że jutro będziemy nieco bliżej czołówki. Wiemy, że McLareny dysponują bardzo wydajną aerodynamiką, więc trudno jest porównywać samą moc jednostki.

Na pewno jednak notują progres. Nie wiem jak duży, ale krok po kroku dokonują postępów. Stale się poprawiają. Wiemy, że w naszym przypadku nie ma to miejsca, więc musimy mieć ich na oku.