Hamilton otrzymał karę doliczenia pięciu sekund

Kierowca Ferrari kilkakrotnie przekroczył limity toru na ostatnich okrążeniach.
05.10.2517:38
Maciej Wróbel
431wyświetlenia
Embed from Getty Images

Lewis Hamilton otrzymał karę doliczenia pięciu sekund do końcowego rezultatu Grand Prix Singapuru z powodu przekroczenia limitów toru.

Kierowca Ferrari na ostatnich kółkach został wyposażony w miękkie opony, aby móc podjąć próbę walki o piąte miejsce z Andreą Kimim Antonellim. Jednakże, podczas pogoni za Włochem, w bolidzie Hamiltona doszło do awarii układu hamulcowego, przez którą ten z największym trudem dojechał do mety na siódmej pozycji, tuż przed Fernando Alonso.

Hiszpan po przekroczeniu linii mety nie ukrywał złości z powodu faktu, iż Hamiltonowi zezwolono na kontynuowanie jazdy w niesprawnym bolidzie. Po wyścigu siedmiokrotny mistrz świata otrzymał jednak karę czasową nie za jazdę z usterką, lecz za kilkakrotne przekroczenie limitów toru. Doliczono mu pięć sekund, które spychają go na ósme miejsce, za Alonso.

Sędziowie wysłuchali wyjaśnień ze strony przedstawiciela zespołu i kierowcy, przeanalizowali materiał wideo, radio zespołowe oraz nagrania z kamery pokładowej samochodu - brzmi werdykt sędziów. Kierowca potwierdził podczas przesłuchania, że opuścił tor w kilku miejscach, jako że próbował poradzić sobie z awarią hamulców.

Po przeprowadzeniu dalszego dochodzenia i zgodnie z listą wyjątków przewidzianych w wytycznych dotyczących standardów jazdy, sędziowie uznali, że nie był to uzasadniony powód i nałożyli standardową karę za tego typu naruszenie.

Werdykt nie został zakwestionowany ani przez przedstawiciela zespołu, ani przez kierowcę