Sainz: Potrzebuję więcej wyścigów, by oduczyć się nawyków z Ferrari
Hiszpan ma nadzieję, że osiągnie optymalną formę jeszcze przed letnią przerwą.
03.04.2518:31
684wyświetlenia
Embed from Getty Images
Carlos Sainz twierdzi, że spodziewa się dostosować swój styl jazdy do bolidu Williamsa w ciągu
Sainz dołączył do Alexandra Albona w Williamsie po czterech latach spędzonych w Ferrari i jak dotąd zaliczył dwa przeciętne weekendy w nowym zespole.. W Szanghaju zdobył swój pierwszy punkt w sezonie po dyskwalifikacji kilku rywali, podczas gdy wyścig w Melbourne Sainz zakończył już na pierwszym okrążeniu po uderzeniu w bandę.
Duża część jego straty do świetnie spisującego się Albona, który zgromadził już 16 punktów, wynika z trudności w wyciągnięciu maksimum z bolidu Williamsa na jednym okrążeniu - Sainz kwalifikował się wyraźnie za swoim zespołowym kolegą.
Hiszpan nie jest jednak szczególnie zaniepokojony wolniejszym od spodziewanego przystosowaniem się do nowego samochodu. Sainz przyznaje, że musi
Sainz przyznał, że walka z instynktem i ponowne dostosowanie stylu jazdy w jego piątym zespole F1 jest
Na pytanie, ile czasu zajmie mu osiągnięcie stuprocentowej, optymalnej dyspozycji, Sainz odparł, iż za cel postawił sobie pełne dostosowanie się jeszcze przed letnią przerwą.
Carlos Sainz twierdzi, że spodziewa się dostosować swój styl jazdy do bolidu Williamsa w ciągu
pięciu do dziesięciuwyścigów.
Sainz dołączył do Alexandra Albona w Williamsie po czterech latach spędzonych w Ferrari i jak dotąd zaliczył dwa przeciętne weekendy w nowym zespole.. W Szanghaju zdobył swój pierwszy punkt w sezonie po dyskwalifikacji kilku rywali, podczas gdy wyścig w Melbourne Sainz zakończył już na pierwszym okrążeniu po uderzeniu w bandę.
Duża część jego straty do świetnie spisującego się Albona, który zgromadził już 16 punktów, wynika z trudności w wyciągnięciu maksimum z bolidu Williamsa na jednym okrążeniu - Sainz kwalifikował się wyraźnie za swoim zespołowym kolegą.
Hiszpan nie jest jednak szczególnie zaniepokojony wolniejszym od spodziewanego przystosowaniem się do nowego samochodu. Sainz przyznaje, że musi
oduczyć sięlat wypracowanych nawyków wyniesionych z jazdy zupełnie innymi bolidami Ferrari. Teraz musi zmienić swój styl jazdy, aby maksymalnie wykorzystać potencjał Williamsa.
Byłem przyzwyczajony do określonego typu samochodu w Ferrari, co sprawiło, że od 2022 roku zacząłem jeździć w bardzo specyficzny sposób, aby wycisnąć z niego wszystko- wyjaśnił Sainz w Japonii.
Wpadasz w pewne nawyki, które potem przenosisz na nowy samochód. Czasem to działa, ale w innych zakrętach może to działać na twoją niekorzyść. To jeden z powodów, a drugim jest ustawienie auta, które może mi pomóc jechać tak, jak lubię.
Będę próbował różnych rzeczy, zarówno jeśli chodzi o moją jazdę, jak i kompromisy w ustawieniach samochodu, by zobaczyć, czy to zadziała. Jeśli nie, wrócimy do deski kreślarskiej, próbując innych rzeczy, dopóki nie znajdziemy tej brakującej prędkości.
Sainz przyznał, że walka z instynktem i ponowne dostosowanie stylu jazdy w jego piątym zespole F1 jest
największym wyzwaniem, z jakim może zmierzyć się kierowca. Dodał jednak, że sprawia mu to przyjemność.
Z perspektywy kierowcy największym wyzwaniem jest ponowne nauczenie się podejścia do zakrętów, ponieważ masz pewien poziom pamięci mięśniowej. Zwłaszcza w kwalifikacjach, będąc pod presją, często wracasz do swojego naturalnego stylu jazdy.
To coś, co wymaga czasu i dużego wysiłku zarówno pod względem mentalnym, jak i czysto sportowym, ale zawsze czerpałem z tego przyjemność i potrafiłem sobie z tym poradzić w swojej karierze.
Prowadziłem pięć różnych samochodów, w różnych zestawach regulacji technicznych, więc dwa wyścigi to wciąż za mało, by to wszystko zrozumieć. Ten bolid ma zupełnie inne mocne i słabe strony niż ten, którym jeździłem przez trzy lata.
Na pytanie, ile czasu zajmie mu osiągnięcie stuprocentowej, optymalnej dyspozycji, Sainz odparł, iż za cel postawił sobie pełne dostosowanie się jeszcze przed letnią przerwą.
To zależy od tego, jak bardzo samochód odbiega od twojego naturalnego stylu jazdy i co uważasz za bycie na sto procent.
Jeśli sto procent oznacza, że możesz zamknąć oczy i być naturalnie szybkim, to osiągnięcie tego poziomu zajmuje ponad rok.
Jeśli jednak sto procent oznacza po prostu bardzo wysoki poziom jazdy w Formule 1, a ja chcę to osiągnąć jak najszybciej, to powinno mi to zająć mniej niż pół roku. Pięć do dziesięciu wyścigów. Taki mam cel - chcę osiągnąć pełnię formy, gdy pojawią się inne tory, nawierzchnie i poziomy przyczepności- zakończył kierowca Williamsa.