Kierowcy F1 chcą zastąpienia lusterek kamerami i monitorami

FIA analizuje tę kwestię i zwraca uwagę na pewne zasadnicze problemy.
26.10.1815:09
Nataniel Piórkowski
2500wyświetlenia
Embed from Getty Images

Kierowcy Formuły 1 zachęcają FIA do rozważenia zastąpienia lusterek wstecznych kamerami przekazującymi na ekrany widok z tyłu bolidu.

Temat ten został poruszony podczas odprawy kierowców przed GP USA. Bazą dla dyskusji był incydent z udziałem Kevina Magnussena i Charlesa Leclerca, do jakiego doszło na początku wyścigu w Japonii,

Panuje ogólne przekonanie, że obecne lusterka zapewniają ograniczoną widoczność i nie pozwalają kierowcom na trafną ocenę prędkości zbliżania się jadącego z tyłu bolidu - szczególnie z aktywowanym DRS. Chociaż przepisy dotyczące lusterek zostały zmodyfikowane z myślą o sezonie 2019, jako alternatywę wysunięto kamery, które są już używane w innych seriach wyścigowych.

Organ zarządzający serią Grand Prix analizuje już tę kwestię i zwraca uwagę na trzy podstawowe problemy. Pierwszy dotyczy poziomu jasności w różnych warunkach pogodowych, kolejny umieszczenia niezbędnego osprzętu (w kokpicie lub w miejscu lusterek). Trzecia komplikacja jest związana z faktem, iż kierowcy musieliby kierować swój wzrok na obraz transmitowany na ekranie, który nie zapewnia takiej perspektywy jak tradycyjne lusterka, a następnie powracać do spoglądania na tor.

Carlos Sainz wyjaśniał: Część winy za incydent z udziałem Kevina trzeba zrzucić na fakt, że obecne lusterka nie przystają do standardów F1. Zaproponowaliśmy kamery, które są wykorzystywane w innych kategoriach. FIA się temu przyjrzy. Nie wyjaśniliśmy jednak jeszcze tej kwestii. Pomysł wysunęli kierowcy. Wiemy, że w innych seriach kierowcy mają do dyspozycji kamery. Wydaje mi się, że jest tak w WEC. Nie oznacza to wcale, że my także je dostaniemy. Mogą być jednak pewną opcją.

Valtteri Bottas dodał: Nie widzę powodu, aby kamery miały się nie sprawdzić. W samochodach drogowych i innych seriach wyścigowych wprowadzono sprytne rozwiązania w kwestii lusterek - ekran i małe kamery. Mamy technologię. F1 powinna być sportem z najbardziej zaawansowanymi technologiami, więc jestem pewien, że moglibyśmy wprowadzić to także tutaj. Cieszyłbym się, gdyby do tego doszło.

KOMENTARZE

6
paymey852
26.10.2018 08:12
@pluto Coś co dla nas jest bardzo oczywistym jak VAR w LM nagle staje się dziwnie nieosiągalnym.
pluto
26.10.2018 06:36
@paymey852 dokładnie tak jak maja piloci wojskowi. Od dawna mówie że F1 trzyma sie jakiś starych z...łych przepisów i regulaminów sprzed kilkunastu/kilkudziesięciu lat. Wszystkie sport motorowe i nie tylko ewoluuja ,dostosowuja sie do nowych czasów ,zarządcy danej serii reagują na dominacje jednego producenta tworząc przepisy które ja likwidują. Nawet piłka nożna-dalej jest piłka i dwie bramki ale w ciągu ostatniej dekady doszli sędziowie bramkowi,Goal-line, VAR,czwarta zmiana w dogrywce, likwidacja liczonych podwójnie bramek na wyjeździe w systemie pucharowm .A F1 stoi w miejscu a nawet co roku jest coraz gorzej. Bo lusterka były zawsze to muszą dalej byc i juz
paymey852
26.10.2018 03:27
proponuje zostawić klasyczne lusterka( w razie awarii elektroniki) i wprowadzenie ekranu w wizjerze kasku. Już coś takiego istnieje.
gpjano
26.10.2018 02:21
Na kierownicy też mają wyświetlacze, które wymagają poziomu jasności i osprzętu. Trzeci argument jest dla mnie niezrozumiały.
MietasM
26.10.2018 02:04
Potem BLIS, kontrola pasa ruchu...
mbwrobel
26.10.2018 01:22
Nie wiem, czy to się sprawdzi. Zbyt duża różnica w ogniskowej, input lag, widoczność ekranu w słońcu, itd. Może się mylę.